
Śpiewają dziewczyny z Nowej Cerkwi
(fot. Maria Eichler)
Szkoda, bo przecież rocznica 4 czerwca 1989 r. powinna łączyć i zachęcać do wspólnej zabawy... Czy jest tak, jak komentuje Andrzej Gąsiorowski, że umiemy zjednoczyć się do walki, ale już nie po to, żeby się cieszyć z wolności? Może coś w tym jest.
Przeczytaj także: Pod koniec czerwca w Leśnie można się bawić na festynie archeologicznym
Ci, którzy przyszli, mogli posłuchać refleksji pierwszego posła ziemi chojnickiej wybranego w 1989 r. - Ignacego Guenthera. - Warto było walczyć o inną Polskę - mówił. - Ale nie wszystko wyszło nam tak, jak chcieliśmy... Wolność to owszem, mamy, ale czy jest u nas normalnie?
Były lody i baloniki, najmłodsi mogli pomalować sobie buźki i pojeździć na koniku. Trochę starsi poczytać biuletyn PChS, zapoznać się z inicjatywą ograniczenia liczby zastępców burmistrza czy prezydenta miasta, posłuchać dobrej muzyki. Wystąpili m.in. Ryszard Stopa, Szymon Myszka, zespół wokalny z Nowej Cerkwi, zespół Freeman, dzieci z Zespołu Szkół Specjalnych.
Jak powiedział nam lider PChS Mariusz Brunka, stowarzyszenie będzie zabiegać o wpisanie imprezy do kalendarza miejskich wydarzeń.
Czytaj e-wydanie »