W Świętosławiu w spotkaniu strażaków uczestniczył komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej bryg. Paweł Warlikowski oraz prezes zarządu Oddziału Gminnego ZOSP RP dh Piotr Malinowski.
Podczas spotkania strażacy omówili działalność oraz wydatki w ubiegłym roku. Najważniejszym był zakup nowego wozu. Jednostka starała się o niego kilka lat. Poprzednie auto spłonęło podczas akcji gaśniczej. Nowy samochód to zupełnie inna jakość działań. Jednak jest problem z jego garażowaniem. Dobudowanie do strażnicy garażu wiązałoby się z koniecznością przełożenia biegnących na tym terenie instalacji. Oznacza to koszt około 30 tys. złotych. Prezes OSP Marian Kwiatkowski z wójtem gminy Ciechocin doszli jednak do porozumienia i ustalono, że garaż powstanie obok strażnicy. Komendant PSP deklaruje pomoc w staraniach o dotację na ten cel i negocjacje z komendantem wojewódzkim.
Strażacy poruszyli także temat zawodów strażackich i ich regulaminów wywołany przez bulwersującą sytuację na ubiegłorocznych gminnych zmaganiach ochotników. Wówczas OSP Świętosław pokonał w klasyfikacji łącznej OSP Elgiszewo o 4 sekundy. Sędziowie uznali jednak, że zawody wygrała OSP Elgiszewo. Obserwatorzy widzieli błąd Elgiszewa przy spinaniu węży ssawnych w ćwiczeniu bojowym. Za taki powinni być ukarani punktami karnymi. Sędziowie jednak ich nie naliczyli. Komendant PSP zapewnia, że będą ustalone przejrzyste reguły dotyczące wykonywania poszczególnych konkurencji na zawodach.
W minionym roku strażacy ze Świętosławia mieli 14 akcji. Zaledwie 4 z nich to pożary.
- Strażacy ochotnicy uczestniczą w około 30 procentach wszystkich akcji strażackich. Część z nich prowadzą samodzielnie, część z PSP. Nie spotkałem się z krytycznymi uwagami na temat tych akcji. Ochotnicy dysponują coraz lepszym sprzętem. Dziękuję ochotnikom za zaangażowanie i chęć niesienia pomocy – mówi bryg. Paweł Warlikowski, komendant PSP w Golubiu-Dobrzyniu.
Stop Agresji Drogowej, odcinek 7. Włos się jeży na głowie!
