Podczas wczorajszego walnego zgromadzenia wspólników odwołano Adama Karbowniczka z funkcji prezesa PGKiW.
Absolutorium nie udzielił mu Andrzej Cieśla, burmistrz miasta, a nie jak wcześniej podaliśmy rada nadzorcza przedsiębiorstwa.
- Moja decyzja podyktowana była funkcjonowaniem spółki, wykonywaniem zadań i jakością dostarczanej wody do odbiorców. Nie miałem zastrzeżeń co do działalności finansowej - wyjaśnił nam Andrzej Cieśla, burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego. - To z troski o interes spółki, żeby spółka działała bez zarzutów.
Jakość wody dostarczanej do kranów Aleksandrowian w ostatnim czasie się pogorszyła. Badania sanepidu wykazały, że zawiera za dużo manganu i potasu.
- Do czasu powołania nowego prezesa przedsiębiorstwem kierować będzie rada nadzorcza - dodał Andrzej Cieśla.
Zobacz także: Z kranu leciała breja jak z bajora! "Kto nam odda za straty jakie ponieśliśmy?
Czytaj e-wydanie »