
Żużlowcy i kibice Apatora Toruń mogą odetchnąć - runda zasadnicza zakończona, zespół utrzymał się w PGE Ekstralidze, czyli zrealizował cel. A jak spisali się poszczególni zawodnicy? Na kolejnych slajdach zobacz nasze oceny w szkolnej skali od 1 do 6.

Robert Lambert - 5
To był udany transfer zawodnika do lat 24. Skończył sezon w pierwszej 10. Polaków sklasyfikowanych wg średniej biegowej. Wyprzedził w tej klasyfikacji m. in. takich zawodników, jak Patryk Dudek, Tai Woffinden, Mikkel Michelsen, Emil Sajfutdinow czy Nicki Pedersen. Owszem, nie startował w najtrudniejszych, ostatnich wyścigach i nie był może typową „strzałą” (choć pewnie kibice z Grudziądza, gdzie zdobył komplet punktów, mieliby pewnie inne zdanie...), ale w niczym nie umniejsza to jego zasług dla drużyny. W przyszłym roku ponownie będzie jeździł w Toruniu jako zawodnik U24 i... oby chociaż zachował formę, to będzie dobrze.
Średnia 2.083 pkt/bieg, 8. miejsce w Polsce

Jack Holder - 4+
Zaczął sezon dobrze, przez jakiś czas był w pierwszej 10. wg średnich. Miał za to słabszą drugą część rozgrywek, przez co nie zrobił postępów (jego średnia z 2020 r w barwach Stali Gorzów to 2,052 i 11. miejsce). Mimo wszystko młodszy z Holderów nie zawiódł, toczył zwycięskie pojedynki z liderami rywali.
Średnia 1.943, 15. miejsce w Polsce

Paweł Przedpełski - 4+
Wrócił do Torunia po dwóch latach przerwy odmieniony. O ile w Częstochowie pełnił rolę zawodnika drugiej linii, to w Toruniu wyrósł na jednego z trzech liderów. Bardzo solidny sezon wychowanka Unibaksu, z dużym „przytupem” na koniec - najpierw urodziła mu się córka, a po kilku dniach wygrał turniej Grand Prix Challenge i awansował do cyklu Grand Prix. Gratulujemy jednego i drugiego!
Średnia 1.909, 16. miejsce w Polsce