Za przejęciem drogi głosowało 15 radnych. Rada gminy była więc jednomyślna. - Chodzi o około 380 metrów - wyjaśnia wójt Krzyżańska. I dodaje: - To była dawna droga wojskowa. Ponieważ znajduje się na końcu gminy, nie było szans, żeby została wyremontowana przez powiat. A korzystają z niej nasi mieszkańcy.
Wójt Krzyżańska dodaje, że przejęcie drogi powiatowej w zarząd przez gminę nie oznacza natychmiastowego rozpoczęcia prac związanych z jej utwardzeniem. Roboty drogowe w Kociej Górce nie rozpoczną się w tym roku. Prawdopodobnie droga pójdzie do remontu w przyszłym roku.
Jeszcze w tym roku w gminie Lubanie rozpocznie się natomiast remont dwóch dróg gminnych. Nowy asfalt zyskają szosa prowadząca od ronda do dworca PKP w Lubaniu oraz szosa z Lubania do Wło-szycy.
Jak podkreśla wójt Krzyżańska, to będą kolejne inwestycje drogowe w gminie. W tym roku od podstaw wybudowane zostały już dwie drogi z Zosina do Przywieczerzyna oraz z Kazimierzewa do Ustronia. - W tym roku planujemy jeszcze budowę od podstaw drogi z Janowic do Kazimierzewa - dodaje wójt.
Kilka dni temu rozpoczęła się natomiast na terenie gminy przebudowa ważnej drogi wojewódzkiej nr 301 z Lubania do Osięcin. Chodzi o odcinek od drogi krajowej nr 91 w Janowicach do wiaduktu nad autostradą w Tadzinie. Obecnie wykonywane są roboty w ramach pierwszego etapu. Prace na tej szosie mają się zakończyć w listopadzie.
Zobacz również: Wyścigi dronów w Toruniu. To naprawdę robi wrażenie [zdjęcia]
PULS POLITYKI odc.6