Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oddają Niemcy Szczecinowi (komentuje Adam Willma)

Adam Willma
Adam Willma
Polsko-niemiecka Pogoń Szczecin?
Polsko-niemiecka Pogoń Szczecin? Karolina Misztal
Po 1989 roku, wbrew szumnym zapowiedziom regionalizmu, przyjęliśmy rosyjski model rozwoju regionalnego, z Moskwą promieniującą wokół, na okutaną w królicze skórki prowincję.

 
Przed dwoma laty miałem okazję zwiedzać Chełmsko Śląskie. Kto nie był i nie widział, temu trudno wytłumaczyć. Zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie, że jest na Śląsku taki mały Kazimierz nad Wisłą - urokliwy, zabytkowy, pięknie osadzony w przyrodzie. Ale taki Kazimierz, z którego wyjechał handel, pamiątkarze, a po galeriach obrazów pozostały jedynie dziury w fasadach. A potem zjechali do niego wszyscy okoliczni pijacy, żeby go zanieczyścić, i zbiegły się wszystkie okoliczne kundle, żeby na niego nasikać. Na koniec przyjechał pan z Warszawy i po wiekach odebrał miasteczku prawa miejskie. I tak Chełmsko, w którym przez wieki splatały się czeskie, niemieckie i polskie korzenie, stało się wsią zabitą dechami. Barokowe kamieniczki zaczęły się rozpadać, a zabytkowe arkady stoją tylko dlatego, że podtrzymują je na swoich barkach ostatnie chełmskie żuliki.  

Po 1989 roku, wbrew szumnym zapowiedziom regionalizmu, przyjęliśmy rosyjski model rozwoju regionalnego, z Moskwą promieniującą wokół, na okutaną w królicze skórki prowincję. Wszelkie nowe narodowe urzędy i instytucje budowano oczywiście w Warszawie, tworząc na Mazowszu urbanistycznego potwora, w którym łatwiej ścigać się szczurom, niż żyć zwykłym ludziom. Owszem, parę aglomeracji wybiło się z tej warszawskiej dominacji na niepodległość, ale całe potężne obszary, od Podlasia po Dolny Śląsk, usychają właśnie, bo upuszczono z nich młodą krew.

I w tym kontekście pojawia się propozycja publicystów z niemieckiego Pomorza, aby polski Szczecin stał się nowym regionalnym centrum, promieniującym na zapomniany przez Berlin kawałek Niemiec i zapomniany przez Warszawę kawałek Polski. Świeże, pozbawione kompleksów i uprzedzeń spojrzenie na europejską współpracę ponad stolicami. Z polskiego punktu widzenia jest to znakomity interes, bo punk ciężkości w tym europejskim regionie leżałby po polskiej stronie, a niemiecka część Pomorza i tak jest najbardziej spolonizowaną częścią Niemiec. Czy polscy samorządowcy są w stanie podźwignąć rolę lidera?

Ugryzę się w język, nie będę złym prorokiem. Nie będę przewidywał patriotycznego poruszenia przeciwko niemieckim odwetowcom ani ONR-owskich flag powiewających na Zamku Książąt Pomorskich. Bo życzę Szczecinowi, aby nie spotkał go los Chełmska Śląskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska