https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Odpadło trzech kandydatów do fotela dyrektora MOKu

(bog)
www.mok.bydgoszcz.pl
Dziś w ratuszu specjalna komisja konkursowa przepyta kandydatów na stanowisko dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury.

W grupie, która przeszła ocenę formalną, znalazło się sześć osób: perkusista jazzowy Piotr Biskupski, dziennikarz Marek Brodowski, była kierowniczka Ośrodka Kultury w Białych Błotach - Marlena Witkowska-Rypina oraz: Janusz Hetman, Bogna Wojciechowska-Blachowska i Mariola Zawisza. Wszyscy zaprezentują dzisiaj swoje pomysły na rozwój MOKu.

- Każdy z kandydatów będzie miał na prezentację około 15 minut i jeśli nie będzie problemów, to jeszcze dziś komisja zarekomenduje prezydentowi wybrane nazwisko. To on podejmie ostateczną decyzję - mówi Halina Piechocka-Lipka, dyrektor wydziału kultury i współpracy z zagranicą Urzędu Miasta w Bydgoszczy.

Wcześniej z konkursem pożegnały się trzy inne kandydatki: Agnieszka Puza, Renata Suchenek i Karolina Kocikowska, których oferty nie spełniały wymogów formalnych. Pierwsza z nich miała na przykład zbyt krótki staż pracy w kulturze, a druga nie miała go w ogóle.

Przypomnijmy, że zwycięzca konkursu zastąpi Marka Stankiewicza. Były już dyrektor MOKu podał się do dymisji w połowie stycznia, tuż po ogłoszeniu wyników kontroli urzędników z ratusza. Wykryto wtedy nieprawidłowości w prowadzeniu księgowości, m.in.: przekroczony został budżet na opał, a także źle naliczano wypłaty. Sprawę bada obecnie bydgoska prokuratura, a jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy za kłopotami Stankiewicza może stać zwolniona z pracy bezpośrednio po inspekcji księgowa.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska