W nocy i w piątek mocno padało, ale bardzo długo wydawało się, że mecz zostanie rozegrany. Gospodarze wykonali gigantyczną pracę na torze. Na godz. 17.10 zaplanowano obchód owali, kilkanaście minut później miała być próba toru.
Gdy zespoły sprawdzały nawierzchnię, zaczęło kropić. Kiedy próbne kółka kręcili David Bellego (miał jechać w meczu zamiast Adriana Gały) i Andreas Lyager oraz Oskar Fajfer i Peter Kildemand, lało już bardzo mocno. Do tego doszła burza.
Tor zamienił się w ślizgawkę. Sędzia nie miał innego wyjścia i musiał odwołać zawody. Oba kluby porozumiały się w sprawie nowego terminu i zaproponowały niedzielę, 25 lipca, godz. 20.15. Data ta musi jeszcze zostać zaakceptowana przez Główną Komisję Sportu Żużlowego oraz telewizję.
Urocze podprowadzające na meczach Abramczyk Polonia Bydgoszc...
