W ostatnim czasie Michał Masny był rozgrywającym Jastrzębskiego Węgla. Wcześniej występował jeszcze m.in. w Zaksie Kędzierzyn-Koźle i ekipie Delecty Bydgoszcz. W sumie w Polsce rozegrał osiem sezonów. W kolejnym powalczy o medal z gdańską drużyną.
- Bardzo się cieszę, że porozumieliśmy się z Lotosem Treflem i już nie mogę się doczekać nowych wyzwań, które teraz mnie czekają. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie znów będziemy grali o medale, więc dla mnie osobiście ta stawka będzie trochę wyższa niż w poprzednich rozgrywkach. Jestem również bardzo zadowolony, że będę miał możliwość pracować z takim trenerem, jakim jest Andrea Anastasi - mówi nowy rozgrywający Lotosu Trefla.
Zawodnik cieszy się na myśl o współpracy z trenerem Anastasim i odwrotnie - włoski szkoleniowiec Lotosu Trefla nie może już doczekać się współpracy z Masnym.
- Jestem bardzo zadowolony z tego transferu. Michał jest zawodnikiem, którego obserwowałem już od dłuższego czasu i uważam, że może on bardzo pomóc drużynie swoim doświadczeniem. W Gdańsku łączymy młodych graczy z tymi, którzy na polskich i zagranicznych parkietach występują już od wielu lat. Jestem przekonany, że Michał to siatkarz, z którym możemy zrobić kolejny krok w przód. Bardzo się cieszę, że Miśkin dołącza do naszego zespołu - mówi Anastasi.
Follow https://twitter.com/baltyckisportOpracował: ŁŻ