Na drugim miejscu znalazł się czteroletni gniady ogier Jolly Jumper (dżokej Bołot Kałysbek Uulu), a na trzecim trzyletni ogier gniady Westminster Monn dosiadany przez dżokeja Sanżara Abajewa.
- O moim sukcesie zdecydował fakt, że to bardzo dobry koń. Miałem bardzo dobre tempo wyścigu, a Le Destrierowi takie tempo odpowiadało. Nie mogę pominąć zasług trenera w naszym sukcesie. Nie miałem przygotowanej specjalnej taktyki rozegrania wyścigu. Ważne, że Le Destrier odnalazł się w rywalizacji – powiedział Mazur, pupil wszystkich bywalców służewieckiego toru.
Okazały puchar Mazurowi wręczyła ambasador służewieckiej rywalizacji Małgorzata Kożuchowska.
Za sukces organizatorzy zapewnili premię w wysokości 272 tys. złotych. Łącznie w puli znalazło się 478 250 złotych.
W innej prestiżowej gonitwie niedzielnej – Nagrodzie Mosznej - triumfował Anton Turgajew na Anatorze.
Źródło: PAP
