Znów korki na A4! W cierpliwość musieli uzbroić się kierowcy, którzy w niedzielę jechali w kierunku Wrocławia od strony Brzegu. Przed remontowanym odcinkiem w pobliżu węzła Brzezimierz utworzył się spory zator. Korek zaczynał się na 181 kilometrze - po godz. 14 ciągnął się niemal przez kolejne 10. Po godz. 18 miał już 13 kilometrów. Około godz. 22 GDDKiA poinformowała, że zator znów ma 10 kilometrów. Korek rozładował się dopiero po północy.
Sytuacji na A4 nie poprawiali sami kierowcy. Około godz. 20:15 na 186 kilometrze drogi samochód osobowy wjechał w bariery energochłonne. Zajęty był lewy pas. Ruch odbywał się więc tylko pasem prawym. Około godz. 22:25 służby poinformowały, że uszkodzony pojazd usunięto (przeczytaj: Kolejny wypadek na A4. Znów przed węzłem Brzezimierz).
Wcześniej, około godz. 12, na 184 kilometrze A4 na wysokości miejscowości Kalinowa dachował samochód osobowy. Do zdarzenia doszło również na jezdni w kierunku Wrocławia. W wypadku tym ucierpiały 2 osoby (zobacz: Wypadek na autostradzie A4. Dachował samochód).
Jak zapewnia GDDKiA, informacja o zatorze wyświetlana była na tablicach zmiennej treści. Służby drogowe zalecały objazd: na węźle Opole Wschód zjechać na DK 94, następnie przez Brzeg i Oławę i powrót na A4 na węźle Wrocław Wschód.
Przypominamy, że od 1 września na autostradę A4 wrócili drogowcy. Trwają prace na ponad 2,5 km odcinku drogi. Są one prowadzone w okolicy węzła Brzezimierz (od 178 do 181 kilometra). Całkowite zakończenie remontu na A4 planowane jest na 15 października 2016 roku.