https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ojciec małej Oliwki został skazany

BARBARA SZMEJTER
Po długim procesie Janusz Z. został skazany na trzy lata i osiem miesięcy więzienia.
Po długim procesie Janusz Z. został skazany na trzy lata i osiem miesięcy więzienia. fot. Internet
Na 3 lata i 8 miesięcy więzienia skazano Janusza Z., ojca małej Oliwki, która dwa lata temu z obrażeniami trafiła do szpitalu.

15 listopada 2005 roku kurator, podczas rutynowej wizyty w mieszkaniu Sylwii L. i Janusza Z. z okolic Chodcza, wziął na kolana ich 11-miesięczną Oliwkę i to on zauważył zasinienia na ciele dziecka. Uparł się, że musi pokazać je lekarzowi. Doktor z ośrodka zdrowia nie miał wątpliwości, że

dziecko zostało pobite

Personel miał powiadomić policję. Nikt nie spodziewał się, że Janusz Z. weźmie córkę na rękę i zacznie uciekać. Wkrótce zatrzymała go policja.

Dziewczynka trafiła do włocławskiego szpitala. Stwierdzono u niej pęknięcie podstawy czaszki i liczne krwiaki. Wyszło też na jaw, że dziecko już wcześniej, mając zaledwie półtora miesiąca, było w szpitalu ze złamaną rączką i uszkodzonymi żebrami.

Winę wzięła na siebie matka Janusza Z., przekonując skutecznie wszystkich, z biegłym sądowym na czele, że obrażenia powstały wskutek tzw. przeciągania. Sąd nie miał podstaw do wszczęcia jakiejkolwiek sprawy, wykazał jednak czujność, na wszelki wypadek ustanawiając kuratora. I właśnie jego interwencja przyczyniła się do

ujawnienia prawdy

Oliwka - decyzją sądu - została umieszczona w Domu Dziecka. Od kwietnia ub. roku jest ze swą mamą. Prokuratura postawiła Januszowi Z., zarzuty znęcania się nad córką, a także nad jej matką Sylwią L. oraz matką i siostrą Sylwii. Po długim procesie Janusz Z. został skazany na trzy lata i osiem miesięcy więzienia. To wyrok nieprawomocny, jest zapowiedź apelacji.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska