Obrona doktoratu na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego była otwarta dla widzów. Pojawiło się na niej wielu zwolenników toruńskiej rozgłośni. Byli też politycy związani z redemptorystą: Krzysztof Jurgiel i Anna Sobecka, którzy jako pierwsi chcieli pogratulować sukcesu.
Głównym powodem napisania doktoratu przez ojca Rydzyka, poza potrzebą zdobywania wiedzy, była jego własna uczelnia. Tadeusz Rydzyk musiał ustąpić ze stanowiska rektora Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu w 2006 roku, ponieważ zgodnie z ustawą o szkolnictwie wyższym, rektor musi być co najmniej doktorem.
Promotorem rozprawy ojca Rydzyka był ks. profesor Paweł Góralczyk, specjalista w dziedzinie teologii moralnej, członek Komitetu Nauk Teologicznych PAN i członek Centralnej Komisji do spraw Stopni i Tytułów Naukowych. W gronie recenzentów znaleźli się dominikanin ojciec Jacek Salij, znany teolog oraz ksiądz profesor Paweł Bortkiewicz z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Po udanej obronie doktorskiej redemptorysta otrzymał gromkie brawa.