Okazja czyni złodzieja

(kk)

22 grudnia 2005, 22:25

Zwykle przed świętami wpadamy w szał zakupów. W zatłoczonych sklepach czają się złodzieje, szczególnie intensywnie pracują kieszonkowcy, którzy tylko czekają na chwilę naszej nieuwagi. Jak ustrzec się przed kradzieżą i to nie tylko tą w sklepie?

     Ilość kradzieży w okresie każdych świąt wzrasta nawet kilkakrotnie. We wtorek do dwóch kradzieży doszło w Rypinie. 29-letnia Anna M. płaciła za zakupy w "Biedronce" przy ulicy Nowy Rynek. Przy kasie oparła torbę z dwoma telefonami LG (zapakowanymi w kartony, z kompletem dokumentów). Reklamówka ktoś zabrał. Znacznie większe straty poniósł 32-letni Dariusz R. Mężczyzna twierdzi, że podczas rozładunku mebli przy ul. Rynek ktoś go potrącił. Z kieszeni znikło 7209 złotych (pieniądze nie były jego, miał przy sobie utarg z firmowego sklepu).
     Okres przedświąteczny to prawdziwy raj dla złodziei. Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i pilnowanie swoich rzeczy. Specjaliści radzą by nie trzymać wszystkich pieniędzy w jednym miejscu (np. portfelu, kieszeni), lecz rozdzielać. Watro mieć też osobne miejsce na dokumenty i karty bankomatowe. W żadnym wypadku nie dołączajmy do nich PIN -u.
     - W okresie przedświątecznym policjanci szczególnie patrolują miejsca handlowe. Są na ulicach i w sklepach. Najwięcej jednak zdziałać może zwyczajna ostrożność i uwaga - mówi podinsp. Jakub Gmiński z Komendy Powiatowej Policji w Rypinie.
     Uważać trzeba nie tylko na kręcących się "klientów", ale również na "sprytne" ekspedientki, które zdradzają przepis na babcinego karpia w śmietanie, życzą wesołych świąt i zamiast do 100 złotych wydaję resztę do 50.
     Są też tacy, którzy chcą zarobić ciężką pracą. Tyle, że ta praca jest nielegalna.
     - Przed świętami ludzie masowo wycinają z lasów świerki i sosny. Potem stają na targowisku i sprzedają skradzione drzewka. Rozpoczęliśmy już kontrolowanie sprzedawców. Patrole policji wraz ze strażnikami leśnymi pojawiają się też w lasach - _mówi Krzysztof Lewandowski z Komendy Powiatowej Policji w Golubiu-Dobrzyniu.
     Prawdziwą zmorą są też włamania. Jeżeli wyjeżdżamy na święta nie pozostawiajmy domu bez opieki. Poprośmy zaufanych sąsiadów lub znajomych, by zwrócili na niego uwagę. Dobrze by było gdyby ktoś codziennie pokręcił się po domu, zapalił światło lub otworzył okno. Policja prosi także o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach. Przy wzmożonym ruchu zdjęcie nogi z gazu jest po prostu konieczne. Przypominamy też słynne hasło: Piłeś? Nie jedź!
     - Oprócz tych wszystkich pouczeń chcielibyśmy też złożyć świąteczne życzenia: oby te święta były przede wszystkim bezpieczne. Jeżeli Państwo gdzieś wyjeżdżacie to życzymy byście wrócili do domu i zastali w nim wszystko, co zostawiliście - _życzy podkom. Lewandowski.
     My także przyłączmy się do tych życzeń.