https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Olimpia Grudziądz gra w Sosnowcu! Lider jest do ogrania!

Dariusz Knopik
Piłkarze Olimpii (zielone stroje) liczą, że w Sosnowcu powalczą o pełną pulę z Zagłębiem
Piłkarze Olimpii (zielone stroje) liczą, że w Sosnowcu powalczą o pełną pulę z Zagłębiem Maciej Gapiński
W 10. kolejce i ligi Olimpia Grudziądz gra na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec. Spotkanie w sobotę o godz. 18.30.

Sytuacja w Olimpii po trzech porażkach z rzędu mocno niewesoła. Zespół jest w strefie spadkowej, a na dodatek czeka go mecz z liderem.

Sosnowiczanie jako jedyna ekipa z całej stawki na zapleczu ekstraklasy jeszcze nie przegrała meczu. Na dodatek u siebie Zagłębie wygrało wszystkie cztery mecze, strzeliło rywalom 9 goli i straciło zaledwie 1. Jak pokonać taki zespół?

Wszystko układa się przeciwko grudziądzanom. Jednak może w myśl hasła: „co nas nie zabije, to nas wzmocni” pokuszą się o niespodziankę jaką byłoby wywalczenie punktu na boisku lidera.

Trener Jacek Paszulewicz oprócz problemów związanych z odpowiednim umotywowaniem zespołu, musi także zmierzyć się z problemami personalnymi. Ze składu na kilka tygodni wypadł stoper Lukas Klemenz, który ma zwichnięty obojczyk. Z powody kartek pauzować musi Dariusz Kłus, który porządkował grę w środku pola. Na szczęście do pełni zdrowia wrócił Jakub Łukowski, który w Kluczborku nabawił się urazu mięśnia przywodziciela. Po pauzie kartkowej wraca Matic Żitko.

Jeśli biało-zieloni liczą na korzystny wynik w Sosnowcu, to muszą do minimum ograniczyć błędy w grze defensywnej oraz zdecydowanie poprawić skuteczność. To są dwa elementy, które w ostatnich spotkaniach mocno szwankowały. Kluczem do osiągnięcia celu będzie także ograniczenie poczynań w środku pola Sebastiana Dudka, Łukasza Matu­siaka i Tomasz Nowaka, którzy napędzają ataki Zagłębia.

- Do tej trójki dołożyłbym ofensywnych skrzydłowych i napastnika - mówi szkoleniowiec. - Jedno jest pewne rywale lepiej atakują niż bronią. Postaramy się to wykorzystać. W ostatnich meczach szczęście nie było po naszej stronie. Teraz jeśli chcemy uzyskać korzystny wynik, to musimy na nie zapracować. Jedziemy walczyć o punkty - dodaje trener Paszulewicz.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kibic z Abisynii
Żarty się pana trzymają panie trenerze. Liczęna minus 3 lub nawet 4
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska