Mecz w Jaworznie, bo tam swoje spotkania jako gospodarz rozgrywają tyszanie, był dla Olimpii pierwszym w tym sezonie pojedynkiem z beniaminkiem. A te nie należą do łatwych. I boleśnie przekonali się o tym w sobotę podopieczni Tomasza Asensky'ego,
Początek spotkania był wyrównany i nie należał do ciekawych. Niestety, w 25 minucie gospodarze objęli prowadzenie. Po faulu Kłusa gospodarze wykonywali rzut wolny z około 40 metrów. Rocki wrzucił piłkę w pole karne Olimpii, a po ogromnym zamieszaniu Folc wpakował z kilku metrów futbolówkę do siatki.
Zapis relacji na żywo kliknij tutaj
Po stracie gola Olimpia śmielej zaatakowała, lecz defensywa beniaminka z Tych nie popełniała błędów. Niestety, siedem minut po zmianie stron GKS zadał drugi cios. Po szybkiej kontrze Kopczyk idealne podał do Rockiego, ten przebiegł przez połowę gości i precyzyjnym strzałem po raz drugi pokonał Wróbla. Od tego momentu na boisku dominowała Olimpia, ale jej akcje kończyły się na 20-25 metrze. Gości z Grudziądza stać było w sobotę tylko na strzelenie honorowego gola, a zdobył go w 87 minucie efektowną przewrotką Woźniak.
Biało-zieloni doznali więc trzeciej porażki w sezonie i po 7. kolejkach mają na swoim koncie nadal 10 punktów. A już w środę do Grudziądza zawita Cracovia Kraków.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
GKS Tychy - Olimpia Grudziądz 2:1 (1:0)
GKS (trener Piotr Mandrysz): Misztal - Mańka, Balul, Kopczyk, Mączyński (10. Bąk) - Chomiuk, Babiarz, Kupczyk, Bukowiec, Rocki (82. Wawoczny) - Folc (74. Żunić).
Ławka rezerwowych: Igaz, Żunić, Masternak, Bąk, Bizacki, Wawoczny, Jarka.
Żółte kartki: nie było.
OLIMPIA (trener Tomasz Asensky): Wróbel - Woźniak, Staniek Mazurkiewicz (81. Gawęcki), Pisarczuk - Kryszak (69. Rogalski), Kłus - Szczot, Frańczak (61. Smoliński), Ruszkul - Cieśliński.
Ławka rezerwowych: Osiecki, Abramowicz, Gawęcki, Adamczyk, Smoliński, Cieciura, Rogalski.
Żółte kartki: Mazurkiewicz, Woźniak, Rogalski, Staniek
Sędziował Rafał Greń (Rzeszów).
Czytaj e-wydanie »