Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olimpia Grudziądz zagra z Chojniczanką w świąteczną sobotę

Dariusz Knopik
fot. Aleksander Knitter/archiwum
Kto sprawi sobie prezent na święta? Dowiemy się w sobotę około 19.

Faworytem wydają się być grudziądzanie. Lider nie przywykł tracić punktów na stadionie przy ul. Piłsudskiego. Z kolei chojniczanie chcą się odkuć po porażce z Zawiszą Bydgoszcz. Emocji pewnie nie zabraknie, wszak możemy mówić o derby regionu.

Betonowa murawa

Czy tak w istocie będzie? Sceptyczny, co do tego jest Marcin Kaczmarek, prowadzący Olimpię. - Przykro to mówić, ale na naszym boisku nie da się grać w piłkę - twierdzi. - Murawa jest dziurawa i nierówna, a na dodatek twarda jak beton. Dla zespołów próbujących grać po ziemi i wymieniać dużo podań, a tak chcemy grać zarówno my, jak i Chojniczanka, to jest duże utrudnienie. Jednak emocji nie powinno zabraknąć - dodaje szkoleniowiec.

- Mówi pan, że boisko w Grudziądzu jest jeszcze gorsze, niż w Bydgoszczy - dopytywał Grzegorz Kapica, trener chojniczan. - Pomimo tego nie zamierzamy zmieniać swoich przyzwyczajeń, bo na każdej murawie trzeba sobie radzić. Zobaczymy jak to wszystko wygląda i zastanowimy się, co zrobić - podkreśla szkoleniowiec.

Kadrowe roszady

W Olimpii pod znakiem zapytania stoi występ Pawła Kala i Paschala Ekwueme. - Pierwszy ma stan zapalny ścięgna, drugi także narzeka na ból - informuje trener biało-zielonych. - Praktycznie zostaliśmy tylko z dwoma napastnikami: Przemkiem Sulejem i Piotrkiem Ruszkulem. Ze względu na problemy zdrowotne Ekwueme pole manewru jest znikome - tłumaczy.

Taki problem pewnie chciałby mieć trener Kapica, który od początku zmaga się z nieskutecznością swoich atakujących. - W tej kwestii trener musi być cierpliwy i nie robić żadnej rewolucji oraz wierzyć, że w końcu zaczną strzelać gole - tłumaczy. W ramach terapii zaordynował swoim podopiecznym sparing z rezerwami. Pierwszy zespół wygrał 8:0.

W Grudziądzu szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać ze Sławomira Ziemaka, który musi pauzować za kartki oraz Tomasza Lenarta, zmagającego się z bólem w kolanie.

Komplementy z obu stron

Obaj szkoleniowcy nie szczędzą komplementów drużynie rywala. - Podoba mi się płynność w grze Chojniczanki - chwali Kaczmarek. - Zespół trenera Kapicy próbuje konstruować i grać przemyślane akcje. Wymienia dużo krótkich podań. To absolutna czołówka ligi i nie wierzę, że już nie będą grali o awans - twierdzi.

- Olimpia prezentuje równą formę bez wzlotów i upadków przez cały sezon - twierdzi Kapica. - To przynosi efekt w postaci liczby zdobytych punktów i miejsca w tabeli. Ma bardzo wyrównany skład, a na dodatek trafiono z wzmocnieniami, które wypaliły. Prezentują się bardzo dobrze i pewnie zmierzają do pierwszej ligi - podkreśla.

Bilety czekają

Kibiców informujemy, że bilety sprzedawane są w piątek od 9 do 19, a w sobotę kasa przy ulicy Rapackiego otwarta będzie od 13 (sprzedaż na wszystkie sektory). Natomiast pozostałe kasy otwarte zostaną od godziny 15 (sprzedaż z podziałem na sektory). Jak dowiedzieliśmy się w klubie na ten mecz otwarte zostanie nowe wejście na stadion, dla sektora B. Wejście to znajduje się przy ulicy Czarna Droga, od strony marketu InterMarche. Wszyscy, którzy zakupią bilet na sektor B mogą wejść tylko tym wejściem.

Kibice Chojniczanki wstępnie zamówili 250 biletów. Sprzedaż odbywa się jeszcze dziś w sekretariacie klubu przy ul. Mickiewicza.

Początek meczu o 17. Relacja na żywo, wideo i zdjęcia na www.Pomorska.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska