- Początek był niemrawy w naszym wykonaniu i na dodatek straciliśmy gola. Michał Wróbel dostał strzał za kołnierz - informował Paweł Grzybek, kierownik biało-zielonych. Z biegiem czasu grudziądzanie grali coraz lepiej. Stwarzali sobie więcej sytuacji w pole karnym, ale nie potrafili skutecznie sfinalizować akcji.
Raków Częstochowa - Olimpia Grudziądz (zapis relacji na żywo)
Najlepszą okazję do wyrównania miał w środkowej fazie pierwszej połowy Jarosław Białek. Pomocnik Olimpii oddał strzał z rzutu wolnego, ale piłka trafiła w słupek. Do remisu udało się doprowadzić nieco później, gdy po dośrodkowaniu Mariusza Kryszaka, celną "główką" popisał się Marcin Staniek.
O meczu czytaj też w czwartkowej "Gazecie Pomorskiej"