Olimpijczycy w Kruszwicy
Sześć poprzednich edycji imprezy "Polscy Olimpijczycy dzieciom" odbyły się w Inowrocławiu. Ta piątkowa była pierwszą w Kruszwicy. I zgodnie z zapowiedzią Ireneusza Śmigielskiego, jej pomysłodawcy, ma się tu "zadomowić" już na stałe.
- Tutaj chodzi przede wszystkim o ścisły kontakt młodzieży i dzieci z mistrzami olimpijskimi, ludźmi z pierwszych stron gazet. Może ktoś dzięki takim właśnie spotkaniom pokocha sport i zacznie uprawiać wioślarstwo, piłkę nożną, siatkówkę. Może nawet wzniesie się na wyżyny i zostanie olimpijczykiem - tłumaczy pan Ireneusz.
Tym razem na imprezę przybyli: Luiza Złotkowska (brązowa medalistka olimpijska w łyżwiarstwie szybkim), Tomasz Kucharski (dwa złote medale w wioślarstwie), Marek Leśniewski (srebrny medalista w jeździe drużynowej na czas), Andrzej Szajna (wybitny gimnastyk), Grzegorz Krejner (kolarz torowy, obecnie trener reprezentacji polskich sprinterów) i paraolimpijczyk Mirosław Piesak.
Mistrzowie najpierw spotkali się z młodzieżą w szkołach, a potem rywalizowali w kilku konkurencjach sportowych razem z reprezentacjami szkół z gminy Kruszwica. Tomasz Kucharski był pod olbrzymim wrażeniem dopingu, jaki zgotowali im kibice.
- Dobrze znam to miasto. Od trzech lat bywam tutaj ze swoją grupą młodzieżową na obozach wioślarskich. Cieszę się, że ta impreza jest w Kruszwicy - zdradził nam w przerwie między zawodami.
Zwyciężyła ekipa z Gimnazjum nr 1, przed gimnazjalną "Dwójką", Włostowem, MOW Kruszwica i Bachorcami. Wszyscy wrócili do domów z pamiątkowymi medalami.
Czytaj e-wydanie »
