Open'er 2018 dzień czwarty
Orange Main Stage ostatniego dnia Open'era otworzył koncert Dawida Podsiadło. Wokalista wystąpił na festiwalu już po raz trzeci. Doświadczeni openerowicze wiedzieli więc już, że oprócz muzycznej uczty, wokalista da także popis swoich konferansjerskich umiejętności i poczucia humoru. Podczas koncertu nie zabrakło również znanych przebojów, Dawid Podsiadło zaśpiewał także cover piosenki "Bóg" zespołu T. Love.
Większość festiwalowiczów czekała jednak niecierpliwie na godz. 22, gdy na Orange Main Stage miał wystąpić Bruno Mars. Pod sceną zgromadził się tłum, którego nie dało się ogarnąć wzrokiem. Ponad półtoragodzinne muzyczno-taneczne show na długo zapadnie w pamięci openerowiczów. Ze sceny mogli usłyszeć wszystkie największe hity piosenkarza, niebo wielokrotnie rozświetlały fajerwerki, a publiczność obsypana została sporą dawką mieniącego się konfetti. Bruno Mars swoim występem w pełni zasłużył na miano najlepszego koncertu tegorocznego Open'era.
Warto także wspomnieć o koncercie Years & Years na Tent Stage. Brytyjczycy powrócili do Gdyni i widać, że od czasu poprzedniego występu poczynili duży progres nie tylko muzyczny, ale także sceniczny. Olly Alexander swoim śpiewem, tańcem i kontaktem z publicznością rozkochał w sobie tłum zgromadzony pod sceną, który skandował jego imię jeszcze przed rozpoczęciem koncertu. Years & Years na rozgrzewkę zagrali swoje największe hity, ale w trakcie koncertu publiczność mogła usłyszeć także m.in. utwór "Karma" i "Rendezvous" z nowej płyty, która wyszła zaledwie dzień wcześniej.
Open'er 2018 zdjęcia
To już niestety ostatni dzień festiwalu Open'er 2018. Sprawdźcie, czy załapaliście się na zdjęcia naszego fotoreportera:
Open'er 2018: ostatni dzień festiwalowej zabawy [zdjęcia ope...
Jeśli nie mieliście okazji oglądać koncertów na żywo, zobaczcie naszą fotorelację z występów podczas czwartego dnia Open'era 2018:
Bruno Mars na Open'erze: show, którego publiczność długo nie...
Open'er 2018 trwał przez 4 dni (od 4 do 7 lipca). Na 5 scenach wystąpiło ponad 100 artystów. To był festiwal pełen rekordów. Po raz pierwszy w historii wyprzedano absolutnie wszystkie bilety. Również po raz pierwszy Open'er mógł się pochwalić tak dużą liczbą zagranicznych artystów. No i jeszcze jeden mały szczegół: przez cztery dni trwania imprezy, choć nad miasteczkiem festiwalowym kilkukrotnie zbierały się ciemne chmury i wiał silny wiatr, nie spadła ani kropla deszczu.
Zobacz także materiał wideo: Open'er Obywatelski. "Będziemy rozmawiać o prawach i wolnościach obywateli, Unii Europejskiej i samorządach"
źródło: TVN24/x-news