https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Opuszczone mogiły. Kto o nich pamięta?

Igor Nigmański
Cmentarz ewangelicki w Starym Dworze to miejsce spotkań miłośników mocnych trunków. Jego wygląd może odstraszaczać
Cmentarz ewangelicki w Starym Dworze to miejsce spotkań miłośników mocnych trunków. Jego wygląd może odstraszaczać Igor Nigmański
Na terenie gminy Koronowo takich zapomnianych miejsc jest sporo. Większość z nich to pozostałości po ewangelikach. Ale jest także cmentarz żydowski oraz groby rodzinne jak np. w Hucie.

- Prawie w każdej miejscowości w naszej gminie znajdziemy pozostałości po naszych przodkach - mówi Grzegorz Myk z Punktu Informacji Turystycznej w Koronowie.

I to prawda. W większości wsi znajdziemy cmentarze, najczęściej zarośnięte i trudno dostępne. W samym Koronowie najbardziej znanym jest cmentarz żydowski przy ulicy Kolejowej. Nim opiekuje się od dłuższego czasu Szkoła Podstawowa przy Dworcowej.

Zobacz także: Zamieszanie w Sitnie. Po 70 latach odkopano ludzkie szczątki

- Niedawno wraz z ZGKiM i więźniami wyremontowaliśmy cmentarny mur - informuje Grzegorz Myk. - Na większe prace nie możemy sobie pozwolić ze względu na obyczaje panujące w tej religii - dodaje.

Najbardziej zdewastowanym cmentarzem jest ten ewangelicki w Starym Dworze. Inne są opuszczone, ale zachowane w dobrym stanie. Ze względu na ich bezpieczeństwo nie będziemy ujawniać ich dokładnej lokalizacji. Można jednak dodać, że chodzi m.in. o Sokole Kuźnice, Witoldowo, Gogolinek, Nowy Dwór, Bytkowice oraz Samociążek.

Pasjonatom więcej informacji udzieli Grzegorz Myk z Punktu Informacji Turystycznej na rynku w Koronowie (w dni powszednie w godzinach 9-17 oraz w weekendy od 9 do 15).

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska