Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orkan Feliks narobił kłopotów w powiecie świeckim. Wiele domów zostało bez prądu

(aga)
Tylko Mondi świeciło nad terenem pogrążonym w ciemnościach.
Tylko Mondi świeciło nad terenem pogrążonym w ciemnościach. Maciej Kulesza/MM Bydgoszcz/Archiwum
Dziewięć dachów w powiecie świeckim porwał orkan Feliks, który w weekend przeszedł nad Polską. Strażacy wyjeżdżali kilkadziesiąt razy, głównie do drzew, które spadały na drogi i tory. Wiele domów zostało bez prądu. Znikł około godz. 18 i powrócił dopiero nad ranem.

Najbardziej orkan dotknął rodzinę z Michala, bo noc z soboty na niedzielę musiała spędzić u sąsiadów. - Pozostałe dachy udało się zabezpieczyć folią - uzupełnia Paweł Puchowski, rzecznik prasowy straży pożarnej w Świeciu.

Wiele kłopotów narobiły drzewa, które spadały także na linie energetyczne. - Dwa razy linie zostały przerwane. Prawdopodobnie awaria linii średniego napięcia w Laskowicach była przyczyną braku prądu w tylu domach naszego powiatu - dodaje Puchowski.

Przeczytaj także: Orkan Feliks nad regionem. Po wichurze zerwane dachy, powalone drzewa. Strażacy interweniowali ponad 400 razy
Problemów z dostępem do energii nie zgłaszały szpitale i fabryki, wyposażone w zasilanie awaryjne. - Musieliśmy jednak dowieźć agregat prądotwórczy do chorego, podłączonego do respiratora w domu - dodaje rzecznik.

W szczytowym momencie z usuwaniem skutków wichury w powiecie świeckim walczyło kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej.
Strażacy byli do tego przygotowani. Przed weekendem ostrzegali w internecie, że to będzie jedna z najsilniejszych wichur od kilkudziesięciu lat.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska