https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Orkan "Feliks" szalał także w powiecie chełmińskim. Strażacy mieli dużo pracy

mona
Powalone drzewa w unisawskim zakładzie Unamel uniemożliwiały podawanie opału do kotłowni
Powalone drzewa w unisawskim zakładzie Unamel uniemożliwiały podawanie opału do kotłowni nadesłane/OSP Unisław
Silne wiatry wyrządziły wiele szkód. Mieszkańcy niektórych ulic w Chełmnie od soboty pozostają bez prądu. - Energa sobie nie może poradzić, trwają przerwy w dostawach energii elektrycznej w mieście - mówi Mariusz Kędzierski, burmistrz Chełmna.

Nie inaczej było w innych miejscowościach powiatu. Bez prądu w województwie było około 900 gospodarstw.

Czytaj: Orkan Feliks nad regionem. Po wichurze zerwane dachy, powalone drzewa. Strażacy interweniowali ponad 400 razy

W Wabczu wiatr zerwał dach budynku socjalnego na stadionie.
- Elementy dachu uszkodziły ścianę, dach, opierzenie oraz rynnę pobliskiego budynku mieszkalnego - wymienia mł. kpt. Tomasz Guzek, oficer prasowy PPSP w Chełmnie. - Ratownicy przy pomocy lin zabezpieczyli pozostałe elementy poszycia dachu budynku, fragmenty dachu zostały zebrane i zabezpieczone. Uszkodzone zostały tam również dwa samochody osobowe.
Natomiast w Brzozowie silny powiew przewrócił dwa słupy telekomunikacyjne na drogę powiatową. Ratownicy usunęli je i zerwane linie telefoniczne z jezdni. W Unisławiu, przy ul. Chełmińskiej, wichura uszkodziła poszycie dachu budynku mieszkalnego. Ratownik usunął luźne elementy i zabezpieczył dach. W Niemczyku z kolei uszkodzona została wiata przystanku autobusowego.
Druhowie wyjeżdżali także usuwać oberwane konary drzew. W Napolu zwisające gałęzie nad drogą powiatową stwarzały zagrożenie dla uczestników ruchu. W Jeleńcu konar drzewa spadł na jezdnię drogi krajowej nr 91. Strażacy pocięli go konar na mniejsze elementy i usunęli z jezdni. Konary drzew z ulic usuwali również strażacy w Kamlarkach, Gołotach, w Chełmnie na drodze wojewódzkiej 550.

W Niemczyku "Feliks" powalił garaż blaszany, a w Unisławiu, przy ul. Kujota uszkodził poszycie dachu budynku.
Na ul. Powiślu w Chełmnie drzewo przewróciło się na dwa zaparkowane samochody. Ratownicy sprawdzili czy nie ma w nich żadnych osób i dopiero potem usunęli konary. Zdjęli też zerwany wyłaz dachowy leżący na skraju dachu przy ul. Hallera.
Wiatr zerwał blachę z dachu budynku mieszkalnego przy rynku w Chełmnie. Sami nie mili odpowiedniego sprzętu, by usunąć elementy, zalecili zabezpieczenie uszkodzenia przez specjalistyczną firmę.
W Brzozowie, Dorposzu Szlacheckim i w Unisławiu przy ul. Chełmińskiej druhowie usunęli pochylone drzewo nad jezdnią, a w Chełmno przy ul. Plac Rydygiera - konar drzewa nad chodnikiem.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
sekretarz gminy Stolno

Niech strażacy opowiedzą jak nie mogli dojechać do zerwanego dachu w Wabczu tak wójt dba o drogę dojazdową do tzw. dwojaków (chełmińscy strażacy oczywiście się zakopali musiało Robakowo przyjachać wyciągać linami)  jestem ciekaw co by zrobili strażacy jakby się paliło brak słów na obecnego wójta gminy Stolno przed wyborami obiecanki cacanki a tu droga jak rozwalona tak rozwalona jedno wielkie błoto do własnego domu nie ma jak dojechać nikt nie chce asfaltu ale głupiego tłucznia albo szlaki.Pozdrawiam

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska