Odkąd 6 stycznia jest dniem wolnym od pracy w wielu miejscowościach organizowane są Orszaki Trzech Króli, by radośnie świętować dzień Objawienia Pańskiego. Święto to kończy okres Bożego Narodzenia, a w kościołach święci się kredę i mirrę.
W wielu miejscowościach, nawet stosunkowo niewielkich, organizowane są uliczne parady. Ta tradycja została zapożyczona z Hiszpanii, gdzie takie marsze odbywają się w przeddzień Objawienia Pańskiego. W tym dniu wieczorem hiszpańskie dzieci otrzymują prezenty, bo przynoszą je Trzej Królowie.

W Lipnie wyruszono po południu z placu Dekerta. Orszak zgromadził wielu mieszkańców. Największą frajdę miały dzieci, bo te uliczne jasełka naprawdę działają na wyobraźnię. W orszaku nie zabrakło młodzieżowej drużyny pożarniczej z lipnowskiej Ochotniczej Straży Pożarnej.

Barwny korowód przeszedł ulicami miasta aż do kościoła Bł. Bpa M. Kozala. Rozbrzmiewały kolędy i było bardzo radośnie. Najważniejsze, że nie było zbyt zimno.