Celem wyprawy było poszerzenie wiedzy na temat tradycji, historii kultury i zabytków Wielkiej Brytanii i "podszlifowanie" języka.
Wraz z opiekunami, Krzysztofem Banasiakiem i Maciejem Dziobą, gimnazjaliści zwiedzili w Londynie najbardziej znane i atrakcyjne miejsca, budowle wpisane na sporządzoną przez UNESCO listę obiektów należących do Światowego Dziedzictwa Kultury.
- Zwiedziliśmy jeden z królewskich parków Greenwich, przez który przebiega południk zerowy. Braliśmy udział w rejsie po Tamizie. Gościliśmy w opactwie Westminster, muzeum figur woskowych Madame Tussauds i katedrze Salisbury - wspomina Krzysztof Banasiak. - Widzieliśmy również magiczne kamienne kręgi Stonehenge, zamek w Windsor, Londyńską Tower oraz uroczystą zmianę warty przed pałacem Buckingham.
Wyjazd zorganizowali sami nauczyciele, a dodatkową atrakcją były noclegi nie w typowych hotelach, tylko u londyńskich rodzin. Koszt pobytu musieli pokrywać sami rodzice, może dla niektórych dość wysoki - bo 970 złotych, ale na taki pobyt warto się wykosztować i sprawić młodzieży wielką frajdę!
- Wyjazd pozwolił nam na lepsze poznanie tego kraju, jego mieszkańców. Oprócz przybliżenia wiedzy na temat zabytków i historii uczniowie mogli ćwiczyć swoje sprawności językowe. Gospodarze byli bardzo gościnni, a nasi uczniowie świetnie radzili sobie z językiem angielskim - dodaje Krzysztof Banasiak.
- To pierwsza taka wyprawa, jeśli nie liczyć wyjazdów, organizowanych w ramach projektu Comenius. Takie wyjazdy są bardzo potrzebne, będziemy je organizować w miarę możliwości częściej - mówi dyrektor Wiesława Klajn.