Dwie kamery zamontowane w centrum Brodnicy, na Małym i Dużym Rynku, od roku wspomagają w pracy brodnickich policjantów. Niestety, mundurowi nie prowadzą statystyk spraw, przy których wykorzystano nagrania systemu monitoringu.
W październiku uiegłego roku kosztem 80 tys. zł. kamery zamontowali pracownicy toruńskiej firmy "Radio System". Obraz trafia bezpośrednio na monitory u dyżurnych w komendzie.
Wówczas urzędnicy miejscy zapowiadali, że to dopiero pierwszy etap inwestycji i docelowo urządzenia pojawią się na pozostałych dzielnicach. W drugiej kolejności kamery miały się pojawić na skrzyżowaniu ul. Sienkiewicza z Mostową, Czwartków z 18 Stycznia i w pobliżu targowiska przy ul. Nad Drwęcą.
Ostatnia lokalizacja wydaje się szczególnie sensowna. Przy ulicy Nad Drwęcą często dochodzi do aktów wandalizmu. Wywrócone kosze, powyrywane ławki a nawet uszkodzone samochody - to częsty, poweekendowy obrazek. Niewykluczone, że w przyszłości samorząd zamontuje tam choć jedno urządzenie monitorujące.
Wbrew ubiegłorocznym zapowiedziom kamery pojawią się na blokowiskach już w drugim etapie rozbudowy systemu moni-toringu. Inwestycja będzie kosztować 102 tys. złotych.
- Miejsca instalacji kamer wskazała policja - wyjaśnia Zdzisława Marciniak, pełnomocnik miasta do spraw informacji.
- Dwie pojawią się na ulicy Wyspiańskiego i jedna na Ceglanej - mówi urzędniczka.
Tymczasem Mirosław Dąbrowski, naczelnik sekcji prewencji, mówi: - Wskazaliśmy ulicę Wyspiańskiego, Ceglaną i skrzyżowanie przy ulicy Sienkiewicza i 3 Maja.
Na Wyspiańskiego kamera zawiśnie tak, że w jej polu widzenia znajdzą się: plac przy Osiedlowym Ośrodku Kultury, bank PKO, bankomat i parkingi. Przy ul. Ceglanej urządzenie będzie wycelowane m.in. w pawilony przy sklepie "Marek".
Z pewnością będą to urządzenia podobnej klasy, co kamery z Małego i Dużego Rynku.
- Jeżeli spółdzielnia będzie współfinansować zakup, to w przyszłym roku mogą pojawić się kolejne kamery - mówi Zdzisława Marciniak.
- W tym roku niewiele moglibyśmy dołożyć, ale w przyszłym roku z pewnością zaplanujemy pieniądze na zakup - zapewnia Jerzy Zawadzki, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Brodnicy.
- Postaramy się, żeby w następnych latach w budżecie zawsze były zaplanowane pieniądze na kamery - przekonuje i dodaje: - Mam nadzieję, że uda się chociaż częściowo ukrócić działania chuliganów. W ten sposób spółdzielnia mogłaby zaoszczędzić koszty napraw.
Zapytany o miejsca, gdzie kamery powinny się pojawić Jerzy Zawadzki jednym tchem wylicza: Ceglana, Wyspiańskiego, Mieszka, Rapackiego.
Kom. Mirosław Dąbrowski dodatkowo wskazuje ulicę Kazimierza Wielkiego na osiedlu oraz Mazurską i Mostową w centrum.
Natomiast jeden z mieszkańców, mówi: - Najważniejsze, żeby kamery pojawiły się w miejscach, gdzie policja rzadziej zagląda. Myślę, że warto zamontować te urządzenia na dużych osiedlowych placach: w pobliży szkoły muzycznej, pomiędzy ulicą Witosa 16 a Wyspiańskiego oraz w pobliżu Matejki 8.
***
Sprzęt z górnej półki
Kamery na Małym i Dużym Rynku obracają się w zakresie 360 st. w poziomie i 180 w pionie. Dysponują 12-krotnym zoomem optycznym i 18-krotnym cyfrowym. Przekazywany obraz nagrywany jest w kolorze, przez całą dobę.
