- Zabraknie nam wody w studniach. Lasy, pola i sady zostaną zniszczone. Ciężarówki porozjeżdżają nam drogi - mówią mieszkańcy, choć przyznają, że nie mają żadnych ekspertyz, które poparłyby ich słowa. - _Zaczynają się tu budować mieszkańcy Torunia, dla których Puszcza Bydgoska to teren rekreacyjny. Kto tu przyjedzie, jak wokół będą same żwirownie? - _pytają. Dowiedzieli się bowiem, że kopalnie mają powstać aż na 35 hektarach.
W trosce o drogi
- _Próbowano nas przekonać do tych żwirowni na zebraniu wiejskim - _mówi sołtys Osieka Wielkiego Kazimierz Olszewski. - _Zapewniano nas, że zbiorniki wodne będą dostępne dla mieszkańców, że gmina dostanie 30 tysięcy złotych rekompensaty, że pojawią się nowe miejsca pracy. Nie przekonali nas - _dodaje.
Zainteresowany budową kopalni żwiru w Osieku Wielkim jest Zenon Poliński. Stara się o koncesję na kopalnię, która miałaby obejmować 1,8 hektara powierzchni. Uzyskał wszystkie konieczne pozwolenia. Na przeszkodzie stanął jednak wójt Rojewa Błażej Mielcarek, który martwił się o drogi doprowadzające do nowej kopalni. - _Są w bardzo złym stanie. Ciężkie pojazdy mogą je jeszcze bardziej uszkodzić. Od Inowrocławia prowadzi tu tylko jedna droga asfaltowa - _mówi wójt.
Dobra wola
- Chcę dbać o utrzymanie nawierzchni. Jesteśmy firmą drogową. Będą w lepszej kondycji niż są obecnie - zapewnia Zenon Poliński. Odwołał się od decyzji wójta. Samorządowe Kolegium Odwoławcze przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia. W rojewskim urzędzie odbyła się rozprawa administracyjna, na której spotkali się m. in. Zenon Poliński i reprezentacja mieszkańców Rojewa. - _Zenon Poliński ma przedłożyć raport o wynikach oddziaływania żwirowni na środowisko - _mówi wójt. Zenon Poliński tłumaczy, że zgodnie z prawem nie musi sporządzać takiego raportu. - _To jest moja dobra wola - _dodaje.
Wójt twierdzi, że mieszkańcy na rozprawie administracyjnej swoją zgodę na powstanie żwirowni uzależniali od wyników tego raportu. - _Na sesji jednak kategorycznie się temu sprzeciwiali - _mówi Mielcarek. Jedna z mieszkanek Rojewa jest wstrząśnięta. - _Nigdy nie było naszej zgody na to, by raport powstający na zlecenie pana Polińskiego miał być decydujący w sprawie - _wyjaśnia wzburzona.
Złoża żwiru w puszczy
Raport powstaje. Wójt najprawdopodobniej drugi raz nie sprzeciwi się powstaniu żwirowni o powierzchni 1,8 hektara. Co jednak z zapowiadanymi 35-hektarami? - Jedno jest pewne, że zasoby żwiru na tym terenie są. Do większości z tych złóż potrzebna jest jednak zmiana planu zagospodarowania przestrzennego. A na to musi wydać zgodę Rada Gminy - wyjaśnia wójt. Na ostatniej sesji mieszkańcy ponoć bardzo skutecznie zniechęcili radnych do wizji żwirowni na 35-hektarach.
