Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ośrodek wychowawczy w Kruszwicy ma patrona - Polskich Olimpijczyków [zdjęcia]

(FI)
Pokaz aerobiku podczas uroczystości nadania imienia Młodzieżowemu Ośrodkowi Wychowawczemu w Kruszwicy
Pokaz aerobiku podczas uroczystości nadania imienia Młodzieżowemu Ośrodkowi Wychowawczemu w Kruszwicy Dominik Fijałkowski
Postawiliście sobie wysoko poprzeczkę, skoro na patrona waszego ośrodka wybraliście Polskich Olimpijczyków - mówił Dariusz Kurzawa, wicemarszałek województwa podczas uroczystości nadania imienia Młodzieżowemu Ośrodkowi Wychowawczemu w Kruszwicy.

Kruszwica. Nadanie imienia ośrodkowi wychowawczemu

Pamiątkową tablicę upamiętniającą to wydarzenie odsłonili Marek Łbik, kanadyjkarz, medalista olimpiady w Seulu i starosta Tadeusz Majewski. Znajduje się ona na kamieniu tuż przy wejściu do MOW.

- I wy i my sportowcy mamy coś wspólnego. Są to niepokorne dusze. Ale jak się nad tym zapanuje, to sukces murowany. Dlatego jestem przekonany, że będziecie dobrymi żonami, matkami, a przede wszystkim Polkami - zwrócił się do podopiecznych ośrodka Marek Łbik.

Sportowcy spisali się

Olimpijczycy, którzy patronują MOW nie zawiedli dziewczyn, ani zaproszonych na gości. Wspólnie z Markiem Łbikiem do Kruszwicy przyjechała silna reprezentacja w składzie: Władysław Stecyk (zapasy), Agnieszka Wieszczek-Kordus (zapasy), Marek Leśniewski (kolarstwo), Sławomir Kruszkowski (wioślarstwo) i Grzegorz Krejner (kolarstwo torowe).

Główna część uroczystości odbyła się w hali sportowej Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych. Była okazja do przypomnienia historii placówki, która powstała w 2008 roku.

- Wspólnie z wychowankami porządkowaliśmy sale. Sprzątaliśmy je, a potem zmęczeni i zakurzeni razem siadaliśmy do posiłków. To była dla mnie najlepsza lekcja - wspominał Grzegorz Stasiak, dyrektor MOW.

Placówka szybko rozwijała się. Liczba osób, której mogła udzielić pomocy wzrosła z 36 do 76. Ośrodek podzielony został na dwa oddziały. Ruszyła szkoła podstawowa i gimnazjum. W tej chwili przebywa tam 70 dziewczyn.

- Nasze podopieczne, to osoby z dużym bagażem doświadczeń życiowych. To także wulkan energii, który sprawia, że nigdy się nie nudzimy - zauważyła Dominika Biały, wychowawczyni ośrodka

Kilku kandydatów

Przygotowania do nadani imienia MOW trwały przez większość roku szkolnego 2012/2013. Przede wszystkim trzeba było wskazać patrona. Oprócz Polskich Olimpijczyków padły też nazwiska, m. in. Janusza Korczaka czy ks. Twardowskiego. Przeprowadzono więc referendum, które ostatecznie rozwiązało tę sprawę. Zdecydowana większość jego uczestników była z sportowcami. Wybór wymagał jeszcze oficjalnej aprobaty. Jednogłośnie udzieliła jej Rada Powiatu Inowrocławskiego, przyjmując 26 kwietnia br. stosowną uchwałę.

- Gratuluję wyboru patrona. Wierzę, że będziecie zwyciężać na wielu polach, a przede wszystkim, że osiągniecie zwycięstwo na nad sobą - tak mówił do wychowanek MOW podczas uroczystości Dariusz Witczak, burmistrz Kruszwicy.

Natomiast okolicznościowy dokument o nadaniu imienia wręczyli dyrektorowi Stasiakowi starosta Majewski i Jan Biernacki, wiceprzewodniczący Rady Powiatu Inowrocławskiego.

Uroczystość uświetniły podopieczne wraz z wychowawcami. Była inscenizacja, występy grupy muzycznej i wokalnej, pokaz aerobiku i musztry na wesoło.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska