Sytuacja miała miejsce w czwartek, 10 października 2024. Policjanci z Grudziądza zostali poinformowani o oszustwie metodą "na wnuczka". Jego przebieg nie odbiegał od standardowego sposobu działania oszustów.
- Do 70-latki na telefon stacjonarny zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę. Ta miała oświadczyć, że spowodowała wypadek drogowy i aby nie trafić do aresztu będą potrzebne pieniądze. W tym samym czasie do 71-letniego męża Seniorki na telefon komórkowy zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Mężczyzna w trakcie rozmowy przekazał instrukcję w jaki sposób przekazać pieniądze - relacjonuje asp. Łukasz Kowalczyk, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Grudziądzu.
Seniorzy, chcąc pomóc córce, nie pomyśleli, że może to być próba oszustwa. Po około dwóch godzinach w ich domu pojawił się człowiek, któremu przekazali prawie 108 tys. zł i 10 tys. euro.
O tym, że zostali oszukani, grudziądzanie przekonali się dopiero, gdy poszli do domu swojej córki, która - jak się okazało - mieszkała w budynku obok.
Policjanci przypominają podstawowe zasady bezpieczeństwa:
stosowanie zasady ograniczonego zaufania podczas rozmów telefonicznych, dotyczących pożyczek lub przekazania pieniędzy
należy zachować ostrożność
nie informujemy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie
nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności
pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze policji nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie
nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez przestępców
w przypadku podejrzenia, że możemy mieć do czynienia z oszustem, należy natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką policji osobiście lub telefonicznie dzwoniąc pod nr 112
