
Tego nie pakuj do szkoły na drugie śniadanie
Owoce, które trzeba obrać, to koszmar dla nauczycieli. Dzieci mają problem ze zjedzeniem ich a nie zawsze w pobliżu jest kosz, żeby wyrzucić skórkę. Takie owoce jak pomarańcze czy mandarynki bardzo brudzą dziecku ręce - tłumaczy nauczycielka szkoły podstawowej.

Czy szkoła może zakazać telefonów komórkowych?
Szkoła nie może zakazać całkowicie używania smartfonów w szkole. Nie ma przepisów, które by na to zezwalały. Zgodnie z polskimi przepisami szkoła ma obowiązek sporządzić statut, który musi być zgodny z prawem oświatowym. W statucie należy określić warunki korzystania z telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych na terenie szkoły. Można zapisać tam ograniczenie związane z możliwością używania takich urządzeń podczas lekcji. Szkoła nie może jednak całkowicie zakazać używania telefonów podczas przerw. Jeśli taki zapis będzie wprowadzony, jest to złamanie prawa.

Czy nauczyciel może zabrać telefon komórkowy uczniowi?
Przepisy nie określają, w jaki sposób ma być egzekwowane zapis o ograniczeniu używania telefonów podczas lekcji. Najczęściej uczeń otrzymuje uwagę pisemną, jednak zdarza się, że nauczyciel zabiera telefon i oddaje dopiero po zakończeniu zajęć lekcyjnych. Zdaniem prawników takie zachowanie może być odczytane jako zbyt duża ingerencja w prawo własności. Szkoła może ustalić z rodzicami, że w czasie takiej sytuacji telefon zostanie skonfiskowany, jeśli rodzice uprzednio wyrażą na to zgodę.
Szkoła może przygotować szafki depozytowe, w których uczniowie przed rozpoczęciem zajęć lekcyjnych chowają swoje telefony, jednak w takiej sytuacji za wszelkie szkody związane z uszkodzeniem sprzętu czy kradzieżą odpowiedzialna jest szkoła.