Oto najdroższe rasy kotów na świecie. Za te koty trzeba zapłacić krocie! [zdjęcia]

Kazimierz Król

19 maja 2021, 15:00

Ashera Egzotyczny i najdroższy kot na świecie. Powstał poprzez skrzyżowanie kota domowego z afrykańskim serwalem. Podobny do kota bengalskiego. Koty te są bardzo aktywne, wymagają dużo ruchu, uwagi, aktywności i zainteresowania ze strony człowieka. Są przy tym bardzo społeczne i mają pewne cechy uznawane powszechnie za psie, a nie kocie – łatwo uczą się chodzenia na smyczy, aportowania i innych sztuczek. Silnie przywiązują się do opiekuna i z utęsknieniem czekają na jego powrót do domu. Rasa ekstremalnie droga – obecnie już nie jest hodowana. Jeśli chciałbyś spędzać wolny czas z pupilem, musiałbyś zapłacić za niego około 100 tysięcy dolarów.

Zobacz galerię (10 zdjęć)

Kot jest jednym z popularnych wariantów w trakcie poszukiwania zwierzaka domowego. Zwykle wypytuje się znajomych, sprawdza się serwisy ogłoszeniowe lub odwiedza się schroniska w celu poszukiwania tego jedynego pupila, który będzie towarzyszem naszego życia.

Istnieje ponad 250 kocich ras, istnieją też ludzie gotowi słono zapłacić za niektóre z nich. Każdą z ras cechuje szczególny wygląd i charakter, jednak ostateczna cena zależy od wielu czynników. Znaczenie mają pochodzenie, czy częstotliwość występowania.

Podobnie jak u psów, istnieje wiele ras kotów. Od puchatych Brytyjczyków, aż po łyse sfinksy, które pomimo braku nawet kępka sierści zdobywają serca przyszłych właścicieli. Istnieją również rasy unikatowe lub jak inni nazywają “luksusowe”. Nawet za jednego kociaka można policzyć kilka tysięcy złotych.

Oto najdroższe rasy kotów. Za te koty trzeba zapłacić krocie! - lista w poniższej galerii

Zatem jakie są to rasy? Jak o nie się zatroszczyć? Jakie tajemnice skrywają najdroższe koty? Szczegóły w poniższej galerii.

Zobacz galerię(10 zdjęć)

źródło: własne, pinterest.com, wszystkookotach.pl, flipboard.com, ddob.com

Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Gość27.05.2021 12:35:48

Ja ma zwykłego dachowca i jest bardzo przyjazny i nic nie kosztował, a ja dałam mi dom. W domu i tak mam iRobota, która zajmuje się sierścią na bieżąco, więc nie jest to uciążliwe.

renia14.04.2021 19:18:02

Piękne koty, ja mam zwykłego dachowca, przybłędę. Wolę takiego uratować od ubóstwa niż wydawać pieniądze na rasowego. Wskakuje mi na kolana, łasi się. Jestem cała wtedy w sierści. Z ubrań to rolką ściągam a podłoga to teren roomby więc się nie tykam.