

NR 8. - MACIEJ JANOWSKI. 4 miejsce, 107 punktów. Ktoś mógłby powiedzieć, że się czepiamy, ale... Po pierwsze - czwarte miejsce jest podobno najgorsze dla sportowca. Po drugie, Maciej Janowski jak zawsze znakomite występy przeplatał bardzo przeciętnymi! W efekcie z pozycji lidera spadł na dalszą lokatę i praktycznie już przed ostatnimi dwoma turniejami stracił szansę na medal. Dlatego, mimo pewnego utrzymania się w cyklu, można mówić jednak o niedosycie. Zwłaszcza po turniejach w Gorzowie oraz Pradze. Gdyby liczyły się tylko zawody z Wrocławia i Torunia... Wyniki Janowskiego w GP 2020: Wrocław: 2. m., 17 pkt (3,2,1,3,3,3,2) i 1. m., 19 pkt (3,3,1,3,3,3,3), Gorzów: 7. m., 8 pkt (2,0,3,0,3,0) i 8. m., 9 pkt. (2,3,2,0,2,0), Praga: 12. m., 6 pkt. (3,1,1,1,t) i 6. m., 10 pkt (3,3,1,0,3,d), Toruń: 2. m., 16 pkt (3,2,3,2,2,2,2) i 2. m., 17 pkt. (3,3,d,3,3,3,2)

NR 7. - MARTIN VACULIK - 9. miejsce, 78 punktów. Od Słowaka wymagaliśmy więcej. Może nie był jednym z głównych kandydatów do zdobycia złotego medalu, ale powinien liczyć się w walce o medal lub miejsce w pierwszej szóstce. Tymczasem zabrakło mu do niej dziewięciu punktów. Zawalił przede wszystkim drugie turnieje we Wrocławiu i Toruniu. Tylko raz awansował do finału, w pierwszym turnieju w Pradze zajął trzecie miejsce. Na szczęście dla niego dostał "dziką kartę" na sezon 2021. Wyniki Vaculika w GP 2020: Wrocław: 8. m., 11 pkt (2,2,3,3,1,0) i 14. m., 4 pkt (1,1,1,0,1), Gorzów: 5. m., 13 pkt (3,2,2,3,2,1) i 6. m. 12 pkt (3,2,2,1,3,1), Praga: 3. m., 13 pkt (2,1,3,1,3,2,1) i 5. m., 11 pkt (2,3,3,0,2,1), Toruń: 7. m., 10 pkt (2,1,1,3,3,0) i 12. m., 5 pkt (0,2,2,1,0)

NR 6 - ANTONIO LINDBAECK. 15. miejsce, 22 punkty. Niestety, Szwed udowodnił, że miejsce w Grand Prix przytrafiło mu się przypadkowo. Średnia zdobytych punktów do łącznej klasyfikacji - 2,75 na turniej, jest raczej powodem do wstydu niż chwały. Zdecydowanie nie pasował do reszty towarzystwa. Dopiero w ostatnim turnieju zdołał wygrać indywidualnie wyścig (a nawet - dwa). We wcześniejszych siedmiu turniejach zaledwie trzy razy był drugi w biegu, reszta, to były same zera lub sporadyczne jedynki. Jeśli nie "wygrał" naszego zestawienia, to tylko dlatego, że oczekiwania wobec niego były praktycznie żadne. Szwed więc niczym nie zaskoczył. Wyniki Lindbaecka w GP 2020: Wrocław: 16. m., 1 pkt (1,0,0,0,0) i 16. m., 1 pkt (0,0,0,1,0), Gorzów: 16. m., 2 pkt (0,1,0,0,1) i 14. m., 3 pkt 3 (d,0,1,2,0), Praga: 15. m., 2 pkt (0,1,0,0,1) i 13. m., 5 pkt (0,1,2,2,0), Toruń: 15. m., 1 pkt (1,0,0,0,0) i 9. m., 7 pkt (3,0,0,3,1)