Gol Tanakiego strzelony Hiszpanii po możliwym opuszczaniu piłki poza boisko
Japończycy myśleli, że strzelili drugiego gola w 51. minucie, kiedy Ao Tanaka zdobył bramkę po tym, jak Kaoru Mitoma podał mu piłkę z linii końcowej. Sędzia Victor Gomes z RPA bramki jednak nie uznał, uważąjąc, że piłka była już poza boiskiem.
VAR znalazł ostateczne dowody na to, że minimalna część piłki „zahaczała”o linię i gol został zatwierdzony. Co ważne, nie chodziło tylko o zatknięcie piłki ziemią. Krzywizna futbolówki, wystająca poza linię również się liczy, nawet jeśli robi to znikoma część piłki.
Anulowanie bramki Valencii przeciwko Katarowi z powodu spalonego
W pierwszym dniu mistrzostw świata gospodarze, Katarczycy, stracili bramkę już w 3. minucie, kiedy Ekwadorczyk Enner Valencia strzelił gola. Ale wkroczył VAR i anulpował bramkę, bo padła ona ze spalonego.
Kiedy piłka po rzucie wolnym została zagrana w pole karne, obrońca Ekwadoru Felix Torres skoczył do niej wraz z katarskim bramkarzem Saadem Al-Sheebem. Futbolówka spadła do Michaela Estrady, który skierował ją z powrotem do Torresa, aby ten podał Ennera Valencii. Kiedy Torres dotknął piłki głową, Estrada miał jedną nogę przed przedostatnim obrońcą, Abdelkarimem Hassanem.
Dodatkowe zamieszanie wynikało z tego, że Estrada był zasłonięty przez Torresa i Al-Sheeba, a inny obrońca znajdował się bliżej bramki. Wygląda na to, że na zdjęciu jest tylko jeden zawodnik z Ekwadoru, podczas gdy w rzeczywistości było ich dwóch. Decyzję na VAR o anulowaniu bramki podjął polski sędzia Tomasz Listkiewicz.
Nieprzyznany karny za faul Hernandeza na Boufalu
Sofiane Boufal nie tylko nie dostał karnego, gdy został podcięty przez Theo Hernandeza, ale Marokańczyk ujrzał również żółtą kartkę za wyimaginowany faul. Niewłaściwa żółta kartka dla atakującego nie mogła zostać anulowana bez wskazania karnego przez VAR.
Siedzący na VAR Drew Fischer z Kanady, zdecydował, że Hernandez po prostu zderzył się z Boufalem w wyniku walki o piłkę. Zdobył piłkę lewą nogą i Boufala kopnął Francuza w prawą kończynę.
Fischer doradził też na VAR przyznanie Arabii Saudyjskiej „miękkiego” rzutu karnego przeciwko Polsce, ale strzał Salema Al-Dawsariego obronił Wojciech Szczęsny.
Fischer był jednym z najaktywniejszych sędziów VAR na tych mistrzostwach świata, prowadząc osiem meczów, więc FIFA wyraźnie doceniała jego decyzje.
Możliwy karny za faul Upamecano na Kane
Sędzia Wilton Sampaio z Brazylii nie tylko nie przyznał Harry'emu Kane'owi rzutu karnego, ale nawet nie podyktował rzutu wolnego dla reprezentacji Anglii po tym, jak jej kapitan upadł na skraju pola karnego po zahaczeniu przez Dayota Upamecano.
Siedzący na VAR Nicolas Gallo z Kolumbii, nie mógł zmienić decyzji o niepodyktowaniu rzutu wolnego; mógł tylko orzec o możliwym karnym.
Wszystko sprowadza się do momentu kontaktu, który powoduje faul: gdzie była ta część nogi Kane'a w stosunku do linii (linia należy do pola, więc powinien być karny, jeśli noga dotykała linii)
VAR sprawdził każdy dostępny kąt (Gallo mógl skorzystać z o wiele więcej opcji niż pokazuje nam telewizja) i zdecydował, że kontakt był poza polem karnym. Ale telewidzom pokazano tylko dwa kąty – jedna kamera sprawiała, że wyglądało to bardziej na rzut karny niż druga.
Niedopuszczalny wciąż jest poziom informacji na temat decyzji VAR w meczach, a telewidzowie widzą tylko to, co widzi VAR, jeśli sędzia stanie przy monitorze. Wszyscy chcemy słyszeć o czym mówią sędziowie na VAR, ale w tej chwili FIFA (i UEFA) niechętnie nawet pokazuje kibicom, co analizuje zespół wideo.
Sampaio został utrzymany do końca turnieju, ale nie sędziował już żadnego meczu, podczas gdy Gallo został asystentem VAR w półfinale Francja – Maroko i wspierał VAR w spotkaniu o trzecie miejsce.
