Janina Kucharska z Włocławka

Janina Kucharska
(fot. fot. nadesłane)
Babcia Jasia jest wspaniała! Nie tylko dlatego, że smaży pyszne placki z jabłkami
i gotuje najlepszą fasolkę po bretońsku.
Babcia jest bardzo dobrym człowiekiem. To dzięki niej jestem tym, kim jestem,
bo dla niej warto się starać. Chyba nie wymyślono jeszcze słów, którymi mogę opisać moją babcię. Bardzo ją kocham i uważam, że zasługuje na wszystko, co najlepsze.
Szukamy "Babci na medal" i "Dziadka na medal" REGULAMIN I KUPON KONKURSOWY
Gizela Czyż z Torunia

Gizela Czyż z Torunia
(fot. nadesłane)
Mawia, że człowiek inteligentny nigdy się nie nudzi.
Mimo że na emeryturze, nie zwalnia tempa. Gra w brydża - na żywo i przez internet z ludźmi z całego świata, pisze wiersze (koniecznie żartobliwe i rymowane).
Jest certyfikowanym nauczycielem pergamano, czyli techniki zdobienia kalki pergaminowej przy pomocy cieniowania, perforacji i wycinania.
Efektami swojego hobby obdarowuje bliskich, ale też sprzedaje - także na aukcjach internetowych.
Już trzeci rok uczy się angielskiego, bez znajomości którego nie mogłaby surfować po internecie. Ostatnio została administratorem własnej strony internetowej. Piecze wyśmienity chleb z kminkiem.
Krystyna Szczygieł z Torunia

Krystyna Szczygieł z Torunia
(fot. fot. nadesłane)
Choć, jak mówi, życie jej nie rozpieszczało, stara się patrzeć na świat przez różowe okulary.
Wciąż aktywna, należy do Centrum Aktywizacji Seniorów PKPS-WOAK w Toruniu, występuje w Teatrzyku "Niebylejakim" i pisze wiersze.
I, oczywiście, zajmuje się wnukami i prawnukami. A tych ma niemałą gromadkę: 13 wnucząt i 15 prawnucząt.
Zobacz też serwis: My, dojrzali
Helena Bilicka z Torunia
Pani Helena jest kronikarką Centrum Aktywności Seniorów "Ostoja" przy Wojewódzkim Ośrodku Animacji Kultury w Toruniu - nic nie umknie jej bystremu oku i niezawodnej pamięci.
Jeśli w kategoriach "hobby" można by było rozpatrywać wnuki, to jest to jedno z jej największych hobby. I zaraz obok stawia działalność artystyczną w Teatrzyku "Niebylejakim".
Włodzimierz Słodowicz
Kiedyś był nauczycielem, od 11 lat jest aktywnym emerytem.
Prowadzi fantastyczny Zespół Tańca i Piosenki "Świerszcze", żywiołową, kolorową wizytówkę uzdrowiska. Tańczą i śpiewają dzieciaki od 5 do 12 lat, ale jest też grupa dorosłych artystów amatorów.
Ponadto pan Włodzimierz uczy gry na instrumentach oraz śpiewu indywidualnego,
a także prowadzi zajęcia ruchowo-muzyczne w jednym z aleksandrowskich przedszkoli. Jest oczywiście dziadkiem, najstarszy wnuk jest już dorastającym młodzieńcem.