https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pacjentka skarży się, że lekarz w bydgoskim szpitalu Biziela odmówił aborcji

mc
W sprawie odmowy przeprowadzenia terminacji ciąży w bydgoskim szpitalu Biziela wypowie się Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej Bydgoskiej Izby Lekarskiej.
W sprawie odmowy przeprowadzenia terminacji ciąży w bydgoskim szpitalu Biziela wypowie się Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej Bydgoskiej Izby Lekarskiej. Dariusz Bloch
Postępowanie dotyczące położnika, prof. Dubiela jest na etapie wstępnym, nie podjęto decyzji o wszczęciu. To stanowisko Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Bydgoskiej Izby Lekarskiej, do którego skierowano sprawę bydgoskiego lekarza po interwencji byłej pacjentki.

- Sprawa ze skargi dotycząca nieetycznego zachowania lekarza Bydgoskiej Izby Lekarskiej jest prowadzona w fazie postępowania sprawdzającego, na obecnym etapie nie podjęto decyzji o wszczęciu, ani innej decyzji merytorycznej - informuje Zofia Parszyk, Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej Bydgoskiej Izby Lekarskiej.

Chodzi o pacjentkę, która w 2020 roku trafiła do prof. Mariusza Dubiela, pracującego w Szpitalu Uniwersyteckim nr 2 im. Jana Biziela w Bydgoszczy. Kobieta miała ze sobą wyniki badań i skierowanie na terminację ciąży wykonane w jednej z warszawskich klinik. Twierdzi, iż spotkała się ze strony lekarza z odmową przeprowadzenia zabiegu.

To już drugi raz, kiedy sprawa trafiła do lekarskiego rzecznika odpowiedzialności. Za pierwszym razem zdecydowano, że nie zostanie wszczęte postępowanie wyjaśniającego okoliczności, w jakich znalazła się pacjentka. Kobieta zgłosiła się do Fundacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny "Federa", dzięki której znalazła szpital, gdzie przeprowadzono aborcję. Postanowiła też zaskarżyć postanowienie okręgowego rzecznika odpowiedzialności.

- We wrześniu 2023 roku odbyło się posiedzenie Okręgowego Sądu Lekarskiego Bydgoskiej Izby Lekarskiej, na którym rozpatrzono zażalenie na postanowienie Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Bydgoskiej Izby Lekarskiej
o odmowie wszczęcia postępowania wyjaśniającego w sprawie popełnienia przewinienia zawodowego przez jednego z lekarzy będącego członkiem naszej Izby Lekarskiej - mówi Aleksandra Śremska, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Bydgoszczy.

Badana klauzula sumienia?

Czy w toku postępowania był, albo będzie badany wątek powoływania się przez lekarza na tzw. klauzulę sumienia? Czy w sytuacji, gdy dochodzi do odmowy przeprowadzenia zabiegu przez lekarza powołującego się na klauzulę sumienia, ewentualną odpowiedzialność ponosi sam lekarz (osobiście), czy jednostka, w której wykonuje swoją pracę? W odpowiedzi na te pytania Bydgoska Izba Lekarska poinformowała, że zostaną one przekazane bezpośrednio do rzecznika odpowiedzialności zawodowej. Ten, z kolei odmawia udzielenia wyjaśnień stwierdzając, że pytania "wykraczają poza zakres uprawnień OROZ".

Jeśli sąd lekarski uzna położnika winnym przewinienia zawodowego, to zgodnie z ustawą z 2 grudnia 2009 r. o izbach lekarskich, może zostać ukarany upomnieniem, naganą, karą pieniężną. Prawo przewiduje również w takiej sytuacji orzeczenie wobec medyka
zakazu pełnienia funkcji kierowniczych w jednostkach organizacyjnych ochrony zdrowia na okres od roku do pięciu lat, ograniczenia zakresu czynności w wykonywaniu zawodu lekarza na okres od sześciu miesięcy do dwóch lat, lub zawieszenie prawa wykonywania zawodu na okres od roku do pięciu lat.

Zgodnie z przepisami w takiej sytuacji grozi również pozbawienie prawa wykonywania zawodu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej przez obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej, pozbawienie prawa wykonywania zawodu na określony zakres czynności zawodowych, czas i miejsce zatrudnienia w podmiocie leczniczym, pozbawienie warunkowego prawa wykonywania zawodu. Innym środkiem jest też pozbawienie warunkowego prawa wykonywania zawodu pod nadzorem lekarza albo posiadającego specjalizację II stopnia lub tytuł specjalisty.

- Z uwagi na obowiązujące w postępowaniu w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej lekarzy zasady domniemania niewinności obwinionego lekarza i niezależności rzecznika odpowiedzialności zawodowej oraz sądu lekarskiego od innych organów samorządu lekarskiego nie komentujemy postępowań prowadzonych przez wymienione organy do czasu wydania prawomocnego orzeczenia w każdej takiej sprawie - podkreśla Aleksandra Śremska.

Zarząd szpitala nie komentuje sprawy. Z kolei pomimo dwóch prób skontaktowania się z prof. Mariuszem Dubielem w opisywanej sprawie, lekarz nie udzielił komentarza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jan
Brawa dla profesora Dubiela, szpital jest do leczenia i ratowania życia, a nie do zabijania, to jest rzecz podstawowa. Lekarz nie chciał obciążać swojego sumienia zabijając dziecko i postąpił bardzo mądrze. A ta Pani za kilkanaście lat będzie mu bardzo wdzięczna, bo będzie miała wspaniałe dziecko i będzie miała czyste sumienie. Sumienia się nie wyciszy, teraz jest młoda jest pod wpływem jakiś dzikich ideologi lgbt, albo ma jakieś kłopoty jest pod wpływem złych emocji, Ale kiedyś jej psychika i jej intelekt dojrzeje. Jak się będzie starzeć , to doceni życie, a jej dzieci będą kiedyś przyszłymi towarzyszami jej życia. Warto o tym pamiętać. Ale nawet jeśli matka nie ma w sobie miłości do dziecka, to zawsze rozwiązaniem jest oddanie dziecka do adopcji. Do końca życia będzie wiedziała, że postąpiła właściwie i nie zniszczyła życia.
x
xowita3113
My last month paycheck was for 11000 dollars.All I did was simple online work from comfort at home for 3-4 hours/day that I got from this agency I discovered over the internet and they paid me for it 95 bucks every hour. For more info visit any tab this site Thanks a lot …...> www.work.profitguru7.com
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska