Centrostal - Impel Wrocław
Zespół z Bydgoszczy wystąpił dziś bardzo osłabiony. Trener Gąsior nie mógł tradycyjnie skorzystać z usług Julii Shelukhiny, ale także Natalii Ziemcowej (przebywa w poznańskim szpitalu i czeka na zabieg artroskopii) oraz Mayvelis Martinez. W wyjściowym składzie Pałacu pojawiły się więc Ewelina Krzywicka oraz Emilia Mucha.
Zobacz także: Pałac Bydgoszcz - Gwardia Wrocław (zapis relacji na żywo)
Walczące w krajowym składzie bydgoszczanki zagrały słaby mecz i wysoko przegrały wszystkie sety. Trochę emocji było tylko w pierwszej partii, gdy nasze siatkarki przegrywały 9:11, ale zdołały wyjść na prowadzenie 12:11. Później znów ulegały rywalkom12:17, ale szybko zmniejszyły straty do "oczka" i kibice zgromadzeni w "Łuczniczce" znów wierzyli, że losy tego seta da się jeszcze odwrócić. Pałacanki miały jednak ogromne problemy z przyjęciem zagrywki Marty Haładyn, traciły punkty seryjnie i przegrały do 18.
Był to ostatni mecz pałacanek, które sezon zakończyły ostatecznie na siódmym miejscu. - Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do dobrej atmosfery w zespole. Miło było słyszeć pozytywne opinie na nasz temat - mówił Rafał Gąsior, trener bydgoskiego zespołu.
- Przed nami kolejne zadania. W poniedziałek zaplanujemy kolejne dni. Tak młody zespół musi się nadal doskonalić - skomentował Waldemar Sagan, prezes klubu. - Dziś dziewczynom nie można niczego zarzucić. Po prostu nasz zespół był osłabiony, a w drużynie gości grały lepsze zawodniczki - dodał.
Czytaj e-wydanie »