DPS należał do powiatu. I radni poprzedniej kadencji postanowili przenieść mieszkańców pałacu w Gądeczu do DPS w Koronowie. Bo trzeba by włożyć setki tysięcy złotych na remont. Nie była to najszczęśliwsza decyzja, ale - stało się. Pałac w Gądeczu natomiast ci sami rajcy powiatu w maju ub.r. przekazali gminie Dobrcz.
Gmina postanowiła utworzyć w nim Środowiskowy Dom Samopomocy. Trzeba było jednak zabytkowy obiekt wyremontować. Pieniądze - 323 tys. zł - dostało się gminie z budżetu wojewody. Sporo jednak prac wykonano własnymi siłami.
30 osób codziennie
Jak się okazało - w gminie Dobrcz jest około 150 osób o mniejszym lub większym stopniu bezradności życiowej. To z myślą o nich utworzony został Środowiskowy Dom Samopomocy. Przebywa tu codziennie 30 osób, niebawem - decyzją radnych - liczba ich zwiększy się do 35. Są tu m.in. pracownie kulinarna i gospodarstwa domowego, multimedialna, stolarsko-ogrodnicza, rękodzieła artystycznego i plastyczna. Wzorowano się na podobnych placówkach w Solcu i Nowej Wsi Wielkiej. Wczoraj za to im uroczyście podziękowano.
Powstały tu też gabinety rehabilitacyjne podległe gminnej służbie zdrowia. Kolejki do nich takie, że niebawem zwiększy się liczba zatrudnionego tu personelu. Przyjmują również odpłatnie.
Miara człowieczeństwa
Wczoraj były kwiaty, dyplomy, słowa uznania, przecięcie wstęgi. I występy osób, które w pałacu znalazły swój drugi dom. Warto przytoczyć słowa Joanny Beger, przedstawicielki wojewody: Stosunek do chorych jest miarą naszego człowieczeństwa.