
Uczeń Józef Witosławski ze sprawowania dostał "5"
(fot. zbiory Józefa Witosławskiego)
Wielka szkoda, że szkoła, a w zasadzie dwie, bo w gmachu z czerwonej cegły, usytuowanym na rogu ul. Bernardyńskiej i placu Kościeleckich mieściły się dwie placówki oświatowe tego samego szczebla, nie doczekała się porządnego opracowania. Wspomnień i zdjęć z pewnością autorowi takiej publikacji by nie brakowało. Dowodem "Album bydgoski", na łamach którego pokazaliśmy wiele fotografii, zarówno z okresu międzywojennego, jak i pierwszych lat powojennych.
Serię unikatowych zdjęć z drugiej połowy lat 40. publikowaliśmy w 2012 r. Dziś pokazujemy kolejne archiwalne materiały - oprócz fotografii dostaliśmy od pana Józefa Witosławskiego także świadectwo ukończenia II klasy.
Przeczytaj również: Spotkali się we wrześniu 1969 roku... Nieznane zdjęcia ze zjazdu "Koperasiaków" [zdjęcia]
Przypomnijmy - w budynku, który już od kilku lat należy do UKW, mieściły się w latach 20. i 30. oraz od zakończenia wojny do drugiej połowy lat 50. dwie publiczne szkoły powszechne - im. Tadeusza Kościuszki i ks. Grzegorza Piramowicza. Właśnie do "Piramowicza" chodził pan Józef.
Świadectwo ukończenia klasy drugiej jest dowodem na to, że wśród przedmiotów była także religia, a nasz Czytelnik miał zdolności do nauk ścisłych. Bowiem z matematyki i prac ręcznych otrzymał na koniec roku szkolnego oceny dobre.
Siedmioklasowa Publiczna Szkoła Powszechna im ks. Grzegorza Piramowicz istniała do roku 1957. Wtedy została przeniesiona na ul. Grodzka. W budynku pamiętającym czasy pruskiej Bydgoszczy pozostała jej "siostra" - Szkoła Podstawowa nr 8. Dziś i po tej placówce pozostały tylko wspomnienia. I piękne, zbiorowe fotografie.
Czytaj e-wydanie »