Pani Aleksandra mimo że nie chce, musi oddać psiaka [Hatchi szuka domu]
Hatchi trafił do Aleksandry Strachoty dokładnie dwa lata i dziewięć miesięcy temu jako szczeniak. Był prezentem od dzieci, które chciały, aby mama miała więcej ruchu.
Pani Aleksandra otrzymała go od swoich dzieci. Jednak jej stan zdrowia nie pozwala już na zapewnienie mu odpowiedniej opieki.