https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Strasznie pracować w takiej atmosferze". Pracownicy Atosa boją się, co z nimi będzie. Mamy obszerny komentarz firmy

Agnieszka Domka-Rybka
Atos zgłosił do urzędu pracy zamiar zwolnień grupowych, które do końca kwietnia dotkną 58 osób.
Atos zgłosił do urzędu pracy zamiar zwolnień grupowych, które do końca kwietnia dotkną 58 osób. Archiwum/Polska Press/zdjęcie ilustracyjne
Duży odzew po artykule o Atosie. Pracownicy: „O zwolnieniach grupowych dowiedzieliśmy się z „Pomorskiej”. Firma: "Dokładamy starań, aby każdy pracownik czuł się odpowiednio wspierany w tym niełatwym czasie. Nie wszystkie informacje jednak mogą być udostępnione szerokiemu gremium. Podejmowane przez nas decyzje są konsekwencją globalnych wyzwań, przed którymi stoi cała branża IT, w tym również Grupa Atos". Atos przedstawi nowe wytyczne, kiedy?

Jedna osoba zarzuciła nam, że powielamy komentarze z anonimowego portalu Gowork. Nie wchodzimy tam codziennie, ale komuś wyraźnie zależało, byśmy jednak zainteresowali się, co jest tam napisane, skoro podesłano nam skan opinii.

Pracownicy: - Nie wiemy, ile osób straci pracę

- To wszystko prawda, co piszą w serwisie Gowork - twierdzą pracownicy, z którymi rozmawialiśmy po ukazaniu się naszego artykułu, odzew po nim był spory. - Ludzie szukają informacji gdzie się da, ponieważ firma nie informuje nas o sytuacji, a o zwolnieniach grupowych dowiedzieliśmy się z „Pomorskiej”.

Spis treści

Oto, co jeszcze usłyszeliśmy. - Nie mamy żalu o to, że firma ma problemy i zwalnia pracowników. Źle dzieje się mniej więcej od dwóch lat, każdy to czuł. Nasz żal wynika przede wszystkim ze sposobu, w jaki to się robi. Idąc rano do pracy nikt nie może mieć pewności, że nie zostanie wezwany na call i zwolniony. Jednak na takiej rozmowie nie usłyszy, że muszą, bo są trudności, tylko, jakim jest złym pracownikiem, choć wcześniej byli z niego zadowoleni. Nie dość, że ktoś traci pracę, to jeszcze go dołują.

Inny głos: - Nie wiemy, ile osób może stracić pracę. Nic nie wiemy. Nie ma komunikacji między firmą a pracownikami. Atmosfera jest straszna i niepewna. Ciężko pracować.

Dobrowolne odejścia. "Ryzyko podpisać coś takiego"

Kolejna osoba komentuje kwestię dobrowolnych odejść: - Po cichu mówi się, jakie propozycje mieli otrzymać niektórzy pracownicy, podobno ok. 100 osób z Atosa i ok. 100 z Eviden (spółka należąca do Grupy Atos - red.). - Zostali zaproszeni w czwartek po pracy na spotkanie w piątek, gdzie musieli szybko podjąć decyzję, nie było czasu na zastanowienie się. To wygląda jak szantaż emocjonalny. Przedstawia się im super rozwiązanie, dobrą wolę pracodawcy, tzn. dodatkową jedną pensję poza tym, co stanowi Kodeks pracy. Są jednak gwiazdki w zapisie, że jak pracodawca nie będzie miał pieniędzy, nie wypłaci dodatkowego wynagrodzenia, więc jest ryzyko podpisać coś takiego. Kodeksowe pieniądze wypłacić trzeba, żadna dobra wola. Nie wiadomo, dlaczego akurat tym osobom proponuje się takie rozwiązania, a innym nie i jaki jest klucz wybierania ludzi do zwolnień.

Z oficjalnych danych z Wojewódzkiego Urzędu Pracy, zwolnienia grupowe dotyczą 58 pracowników Atosa (do końca kwietnia).

Atos komentuje: - Rozumiemy, że to może być źródłem stresu dla części pracowników

Otrzymaliśmy obszerne stanowisko zarządu Atos Poland Global Services, w którym czytamy: "W związku z pojawiającymi się informacjami i rosnącym zainteresowaniem sytuacją naszej firmy, chcielibyśmy odnieść się do kwestii, które w ostatnim czasie wzbudzają emocje wśród naszych pracowników oraz opinii publicznej. Rozumiemy, że obecny stan rzeczy może być źródłem stresu dla części naszych pracowników, należy jednak zaznaczyć, że podejmowane przez nas decyzje są konsekwencją globalnych wyzwań, przed którymi stoi cała branża IT, w tym również Grupa Atos. W ostatnim czasie rynek IT przeszedł istotne zmiany, które prowadzą do zmian organizacyjnych w wielu firmach. Wzrost kosztów operacyjnych, zmniejszenie tempa inwestycji oraz rosnąca konkurencja sprawiają, że przedsiębiorstwa muszą zwiększać swoją efektywność kosztową. To zjawisko jest wynikiem dostosowywania się do nowej rzeczywistości, w której firmy muszą być bardziej elastyczne i efektywne. Atos nie jest tutaj wyjątkiem. Jako duża firma informatyczna także mierzymy się z tymi wyzwaniami. Nasza organizacja przez lata rosła, szczególnie w naszych kluczowych lokalizacjach, w tym w Bydgoszczy i Wrocławiu, niemniej jednak, w obliczu obecnych zmian na rynku, jesteśmy zmuszeni optymalizować procesy, aby dostosować się do aktualnych realiów. Wprowadzane zmiany są niezbędne, jesteśmy jednak pewni, że w konsekwencji działania te przyczynią się do dalszego rozwoju firmy oraz umocnienia jej pozycji rynkowej, zarówno w skali globalnej, jak i lokalnej. Dokładamy starań, aby każdy pracownik czuł się odpowiednio wspierany w tym niełatwym czasie. Nie wszystkie informacje jednak mogą być na tym etapie udostępnione szerokiemu gremium. Informujemy jedynie te osoby, które są bezpośrednio dotknięte wprowadzanymi zmianami, zgodnie z wymaganiami sytuacji, aby zapewnić im jak najlepsze wsparcie. Każda decyzja komunikowana jest w sposób odpowiedzialny i zgodny z obowiązującymi regulacjami. Zarówno zarząd, jak i menedżerowie pozostają otwarci na rozmowy, zachęcamy do zgłaszania się do nich w przypadku jakichkolwiek pytań czy wątpliwości. Jako firma nadal konsekwentnie realizujemy naszą misję budowania profesjonalnego, stabilnego i wspierającego środowiska pracy. Naszym priorytetem jest dbałość zarówno o naszych klientów, jak i pracowników. Jesteśmy zaangażowani w zapewnienie wsparcia naszym zespołom, aby jak najlepiej przeprowadzić ich przez ten wymagający czas. W kontekście dynamicznych zmian oraz oczekiwania na nowe wytyczne Grupy Atos, które zostaną przedstawione podczas Capital Market Day 14 maja, naszym priorytetem jest dostarczanie informacji, które na tym etapie są pewne i potwierdzone.  Jesteśmy przekonani, że wkrótce będziemy mogli przedstawić zarówno pracownikom, jak i opinii publicznej pełniejszy obraz sytuacji oraz nasze plany na przyszłość (publikujemy oryginalną wersję)."

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Praca

Komentarze 1

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

H
Haha
Atos to taka lepsza agencja pracy. Ci ludzie nie wiedzieli gdzie pracują 🤣🤣
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska