Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pani Stefania z Bydgoszczy skończyła sto lat. Nie lubi bezczynności: całe życie była pracowita i aktywna

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Pani Stefania całe życie była pracowita i aktywna. Nie lubiła bezczynności. Nawet odpoczywając po ciężkim dniu pracy oddawała się praktycznym zajęciom, np. szyciu. Przyjemność sprawiało jej też gotowanie dla całej rodziny. Od kilku lat ma problemy ze słuchem, co utrudnia jej oglądanie telewizji – do niedawna ulubioną rozrywkę. Dziś seniorka znajduje pociechę w kontaktach z bliskimi i wnukami.
Pani Stefania całe życie była pracowita i aktywna. Nie lubiła bezczynności. Nawet odpoczywając po ciężkim dniu pracy oddawała się praktycznym zajęciom, np. szyciu. Przyjemność sprawiało jej też gotowanie dla całej rodziny. Od kilku lat ma problemy ze słuchem, co utrudnia jej oglądanie telewizji – do niedawna ulubioną rozrywkę. Dziś seniorka znajduje pociechę w kontaktach z bliskimi i wnukami. Filip Kowalkowski dla UMWKP
Stefania Gindera, stuletnia mieszkanka Bydgoszczy odebrała medal Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis, którym honoruje się rówieśników Niepodległej, świadków odradzającej się ojczyzny.

Pani Stefania od zawsze była pracowita, nie bała się wysiłku, z energią i zapałem wypełniała obowiązki zawodowe. Była pomocą kuchenną, gospodynią na plebanii, sprzątaczką w szkole. Pracę godziła z opieką nad czwórką dzieci i pielęgnowaniem domowego ogniska. Lubiła szyć i gotować. Od ponad czterdziestu lat jest wdową. Mieszka z najmłodszym synem Romanem. Radość sprawiają seniorce wizyty wnuków i prawnuków, którzy z chęcią słuchają opowieści z lat młodości babci.

Stefania Gindera (z domu Malinowska) urodziła się 27 kwietnia 1920 roku w miejscowości Hamer w obecnym powiecie golubsko-dobrzyńskim. Jest jedną z dziesięciorga dzieci Bronisławy i Bernarda. Rodzice pochodzili z Pluskowęs (powiat golubsko-dobrzyński). Ojciec był kowalem, zmarł, gdy córka miała 16 lat.

By wesprzeć rodzinny budżet pani Stefania wcześnie podjęła pracę zarobkową. Była pomocą kuchenną ówczesnych właścicieli pałacu w Pluskowęsach. W 1943 roku wyszła za mąż. Jej wybrankiem został Stanisław Gindera. Ślub odbył się w Chełmży. Po kilku latach para przeprowadziła się do Bydgoszczy, gdzie nestorka mieszka do dziś. Mąż pracował w garbarni, następnie w zakładzie produkującym sklejki. Pani Stefania przez trzy lata była gospodynią na plebanii, a kolejne dwadzieścia lat pracowała jako sprzątaczka w Szkole Podstawowej nr 19 w Bydgoszczy. Z mężem wychowała czworo dzieci: Krystynę, Henryka, Halinę i Romana. W wieku 58 lat została wdową. Dziś mieszka z najmłodszym synem i jego rodziną.

Pani Stefania całe życie była pracowita i aktywna. Nie lubiła bezczynności. Nawet odpoczywając po ciężkim dniu pracy oddawała się praktycznym zajęciom, np. szyciu. Przyjemność sprawiało jej też gotowanie dla całej rodziny. Od kilku lat ma problemy ze słuchem, co utrudnia jej oglądanie telewizji – do niedawna ulubioną rozrywkę. Dziś seniorka znajduje pociechę w kontaktach z bliskimi i wnukami.

Jest babcią dla dziewięciorga wnucząt i szesnaściorga prawnucząt. Jej chlubą są włosy, które do teraz zachowują naturalny, ciemny kolor.

Imiennym medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis marszałek Piotr Całbecki honoruje osoby, które ukończyły setny rok życia. Medale przyznajemy w ramach kontynuowania naszej akcji zorganizowanej w 2018 roku z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Do tej pory uhonorowaliśmy w ten sposób sto trzydzieści dwie osoby.

- Życie najstarszych mieszkańców regionu jest klamrą, która łączy dziesięciolecia, towarzyszy całej współczesnej historii naszej ojczyzny. Ich losy są symbolem losów naszego kraju. Jesteśmy wdzięczni za świadectwo, za proste, osobiste opowieści, dlatego z wielką przyjemnością honorujemy nestorów mieszkających w regionie najwyższym wojewódzkim odznaczeniem, medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis – mówi marszałek Piotr Całbecki.

W imieniu marszałka Piotra Całbeckiego medal wręczył nestorce wicemarszałek Zbigniew Ostrowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pani Stefania z Bydgoszczy skończyła sto lat. Nie lubi bezczynności: całe życie była pracowita i aktywna - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska