Para uprawiała seks na ławce w centrum miasta. Seksuolog: „Alkohol i substancje psychoaktywne stymulują zwolnienie hamulców"
Jak poinformował Dziennik Zachodni, Komenda Miejska Policji w Katowicach nie odnotowała żadnego zgłoszenia w tej sprawie.
- Patrole przez 24 godziny na dobę dbają o bezpieczeństwo w centrum miasta, ale funkcjonariusze nie są w stanie zauważyć każdego incydentu. Najwidoczniej nikt nie poczuł się również urażony tym nieobyczajnym zachowaniem, ponieważ sprawa nie została zgłoszona - wyjaśnia mł. asp. Agnieszka Żyłka z KMP w Katowicach.
Gazeta zauważa również, że w pół roznegliżowanej pary, uprawiającej seks w ogródku, nie zauważył również dyspozytor Katowickiego Inteligentnego Systemy Monitoringu i Analizy, choć na ul. Mariackiej posiada on aż cztery kamery, w tym jedną, która znajduje się dosłownie naprzeciwko lokalu.
- Nie otrzymaliśmy zgłoszenia, a co za tym idzie, nie podjęliśmy interwencji - potwierdza Jacek Pytel, rzecznik Straży Miejskiej.
Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.