Jeszcze w zeszłym roku magistrat zapowiadał, że poprzestanie na wybudowaniu parkingu przy placu św. Katarzyny. Magistrat przekonywał, że najpierw musi zobaczyć, czy interes będzie opłacalny.
Jednak urzędnicy szykują się do negocjacji z biznesmenami, którzy byliby skłonni zainwestować w budowę nowych obiektów. Na razie wszystko owiane jest tajemnicą, udało nam się za to ustalić, że w czerwcu w magistracie ma odbyć się seminarium poświęcone tej tematyce. Kto będzie w niej uczestniczył? Tego na razie nie wiadomo. Być może pojawią się na niej biznesmeni zainteresowani budową parkingów w Toruniu.
- Nowa ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym daje większe możliwości - uważa Mateusz Kurzawski, dyrektor biura obsługi inwestora. - Chcemy z tego korzystać.
Być może, jeśli uda się przyciągnąć konkretnego inwestora, kolejną realizowaną lokalizacją parkingu podziemnego będzie Bulwar Filadelfijski.
Na razie mamy tylko szczątki informacji o planach miasta. Wiadomo, że zaawansowane są prace projektowe dotyczące budowy parkingu pod IV LO, gdzie być może jeszcze w tym roku uda się rozpocząć prace. Na przełomie czerwca i lipca magistrat planuje ogłosić przetarg na wykonanie zadania. Na początku 2009r. powinna ruszyć budowa przy placu. św. Katarzyny.
Toruń stara się o pozyskanie prywatnego partnera od kilku lat. W 2000 roku powstała miejska spółka Invest Toruń, która miała zajmować się pozyskiwaniem inwestorów i budową parkingów. Jej działalność zakończyła się fiaskiem, a spółkę rozwiązano w 2003r. Miasto prowadziło też poważne rozmowy z holenderską firmą Grontmij. Później podpisano list intencyjny z niemieckim konsorcjum Alpine Ban i Xaver Rieble.
Czy tym razem Toruń będzie miał więcej szczęścia w rozmowach z biznesem?