Jest jednak jeszcze wiele niewiadomych i nic nie wiadomo na pewno. Nie znamy nawet terminu, od kiedy parking miałby być płatny.
Wicestarosta Mariusz Paluch, informując o rozmowach, zastrzegał, że także stawki nie są jeszcze uzgodnione. Podał więc wstępne informacje. Jakie one są? - Zdecydowaliśmy się na wersję próbną zarządzania parkingiem - informował. - Wprowadzimy nowe zasady w terminie dwóch, trzech miesięcy.
Najważniejsza informacja? Ma być 40 miejsc parkingowych komercyjnych - także na terenie Urzędu Gminy w Chojnicach. - Pozostałe miejsce zaproponujemy pracownikom w abonamencie miesięcznym - mówił Paluch. - Po rocznej próbie wyciągniemy wnioski i będziemy usprawniać system parkowania przed oboma urzędami.
Może być więc 40 do 100, bo miejsc do parkowania jest w sumie ok. 140. Te 40 mają być płatne komercyjnie, a abonamenty na pracowników mają być tanie, bo w cenie 50 zł miesięcznie.
Czerszczanie powitali gen. Hallera. Wójtem z 1920 r. był ...burmistrz z 2020r. [zdjęcia]
A czy będą jakieś miejsca darmowe? - Będą bezpłatne dla niepełnosprawnych - odpowiada Paluch. Ale prowadzimy jeszcze rozmowy z firmą, by tak się stało. Nie mówię więc, że na pewno tak będzie.
Na pytanie o stawki wicestarosta odpowiedział tak:
- Pierwsze pół godziny - złotówka. Ale to jeszcze pomysł, decyzja nie jest ostateczna. Godzina to mogłoby być 3 zł. Ma to wymusić do szybkiego i sprawnego przemieszczania się i załatwiania spraw w Urzędzie. Zewnętrzna firma będzie dozorowała i przywoływała do porządku wszystkich, którzy będą chcieli parkować "na dziko".
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
Te miejsca, które są teraz dla członków zarządu powiatu, będą do dyspozycji gości specjalnych jak np. wojewoda, marszałek.
A co z radnymi? Będą płacić? - Radny otrzymuje dietę - odpowiedział nam wicestarosta. - Prowadzimy rozmowy, mamy kilka pomysłów. Nie będę ujawniał, jakie rozwiązania chcemy zastosować, ale wielu radnych mówi, że dla nich to nie jest jakiś większy problem, by zaparkować w okolicy starostwa. Jest sporo różnych takich miejsc. Jeśli mieliby płacić komercyjnie, a nie chcieliby, mogą się przejść trzy minuty pieszo. Zobaczymy jeszcze, ilu pracowników będzie chciało wykupić abonament i ile tych miejsc abonamentowych zostanie.
No i ważna kwestia dotycząca parkowania dla okolicznych mieszkańców. - Firmy, które by chciały cokolwiek zarobić, są zainteresowane tym, by parking był płatny cały czas - mówi Paluch. - Jeżeli pracownik wykupiłby abonament między godz. 7 a 16, to firma zewnętrzna mogłaby zarobić na popołudniowym parkowaniu mieszkańców.
Słyszymy, że inny abonament miałby być na stawkę nocną, a inny na stawkę dzienną dla pracownika. Wygląda na to, że na wiele konkretnych odpowiedzi trzeba jeszcze poczekać. Przekazane teraz informacje są ogólnikowe.
