https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pasażerowie brną przez wodę na grudziądzkim dworcu kolejowym

Lern
Ewelina Lubowiecka i Magda Klafta wczoraj przedzierały się przez ogromne kałuże w przejściu pod peronami
Ewelina Lubowiecka i Magda Klafta wczoraj przedzierały się przez ogromne kałuże w przejściu pod peronami Fot. Lern
Przejście podziemne pod dworcem kolejowym w Grudziądzu jest zalane. Pasażerowie cierpią i przeklinają PKP.

www.pomorska.pl/grudziadz

Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz

Nie radzimy korzystać z przejścia podziemnego na grudziądzkim dworcu. Aby dostać się na peron lepiej przejść nad torami, bo tunel tonie w wodzie.

Nie pierwszy raz zalewa przejście

- Przejście podtopione jest już od kilku dni - alarmuje Andrzej Mokszki, mieszkaniec ul. Droga Łąkowa. - Tunel jest praktycznie cały zalany. Woda sięga kilku centymetrów.

Niektórzy rezygnują z przejścia pod ziemią. Bardziej uparci starają się przeskakiwać w miejsca, w których kałuża jest płytsza. Kończy się to zazwyczaj przemoczonymi butami.

- Już w ubiegłym roku woda zalewała przejście. Ale nie tak jak jest teraz! - denerwuje się Ewelina Lubowiecka, grudziądzanka, która często jeździ pociągami - Nie widziałam jeszcze, żeby ktoś wypompowywał wodę z tego tunelu. A przydałoby się.

W weekend wody było tak dużo, że Służba Ochrony Kolei wezwała na pomoc straż pożarną. Przez godzinę wypompowywano wodę z tunelu.

Właścicielem przejścia są Polskie Linie Kolejowe. - To my jesteśmy odpowiedzialni za ten tunel - przyznaje Zbigniew Waszewski, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Bydgoszczy. - Ale przepompownia znajduje się w budynku, którym zarządza spółka Dworce Kolejowe. Niestety, pompy nie działają. Na razie próbujemy wodę wybierać metodami chałupniczymi. W ciągu kilku dni zakupimy nową pompę i rozwiążemy problem.

Dlaczego stara przepompownia nie działa?

Spółki spierają się o pieniądze

- To kwestia tego, która spółka powinna ponieść koszty wypompowywania wody - wyjaśnia Jan Pawłowski, zarządca w spółce Dworce Kolejowe. - Sprawa jest w toku. Rozmawiamy i mamy nadzieję, że wodę szybko uda się usunąć.
Udostępnij

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
cezbak
Mam pomysł, który całkowicie rozwiąże problem - koniecznie należy powołać spółkę zarządzającą Wodą Zalegającą w Tunelach. Powołać prezesa, kilku v-ce a od pasażerów pobierać opłatę za korzystanie z uzdrowiska!
Panowie ze spółek! Przestańcie się ośmieszać i weźcie się do roboty. Tłumaczenia typu "to nie ja, to kolega" już nawet w gimnazjum nie działają!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska