Remont przejścia podziemnego przy ul. Piskorskiej rozpoczął się pod koniec września ubiegłego roku. Naprawione zostały schody, które prowadzą na perony przystanków tramwajowych, ściany i strop oraz balustrady, a także dylatacja konstrukcji przejścia. Znajdujące się tam graffiti zostało usunięte. W celu ochrony przed aktami wandalizmu ściany pokryte zostały powłoką hydrofobową, która zabezpiecza przed graffiti. Wstępnie prace miały zakończyć się z końcem roku, jednak ostateczny termin - z przyczyn technicznych - musiał zostać przesunięty.
- Zakres zaplanowanych do wykonania prac w przejściu podziemnym uległ rozszerzeniu, co wpłynęło na przesunięcie końcowego terminu zakończenia remontu. Na konstrukcji nośnej obiektu pojawiła się rysa, która wymagała dodatkowych badań i oceny stanu technicznego obiektu - wyjaśnia Agnieszka Kobus-Pensko, rzeczniczka Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu.
To jednak nie wszystko, gdyż - dodaje rzeczniczka - po dokonaniu odkrywek na stropie stwierdzono zarysowania. Problemem okazałam się również brak przyczepności tynku/okładziny sufitu.
- Ze względów bezpieczeństwa stary tynk został usunięty, a w jego miejsce wykonano nowy. Dodatkowo oczyszczono szczelinę dylatacyjną obiektu i uszczelniono ją. Prace zostały wykonane w celu ochrony sufitu przed przeciekaniem wody - informuje Agnieszka Kobus-Pensko.
W ramach prac na ścianach oraz stropach ułożono specjalne zaprawy techniczne PCC, czyli mieszankę mineralno-cementową, która ma być bardziej wytrzymała i ma gwarantować dodatkową przyczepność. Na sufitach i ścianach, oprócz powłoki zabezpieczającej przed graffiti, naniesiono powłoki antykorozyjne. W przejściu zamontowano również monitoring.
