Paul Deans z Nowej Zelandii idzie śladami ojca, jeńca wojennego. Grudziądz
Maryla Rzeszut
Rzeźby wysoko cenione przez krytyków tworzy Paul Deans. Był m.in. na Syberii, na międzynarodowym festiwalu rzeźby, a niedawno na festiwalu rzeźby w Rosji - w Iżewsku (stolica Udmurcji). Jego potężna rzeźba z pnia drewna, przedstawiająca kobietę, stanęła w parku przy sanatorium. Stamtąd wyruszył do Polski, będąc już blisko Europy.