Paweł Ochal wygrał na Gdańskiej

Centralną ulicę Bydgoszczy biegacze zawładnęli po raz trzeci. Do faworytów należeli Paweł Ochal, Adam Dobrzyński i goście z Ukrainy. W tym gronie wymieniano też mistrzynię kraju w maratonie Arletę Meloch z Olimpii Grudziądz i Agnieszkę Lewandowską z Promienia Kowalewo
Faworyci nie zawiedli. Najszybciej dystans 20 km i 97 m przebiegł Ochal, który nadal ma szansę na udział igrzyskach olimpijskich w Pekinie.

- Paweł ostatnio przebywał na Ukrainie, gdzie najpierw odpoczywał po tokijskim maratonie, a później kontynuował przygotowania do kolejnych startów - zdradził Grzegorz Stefanko, jego szkoleniowiec, a zarazem jeden z organizatorów biegu. Ochal, który przed dwoma laty był 4., a przed rokiem 2., tym razem nie miał sobie równych, mijając linię mety z czasem 1:06.07 (ponad minutę wolniej od rekordu trasy). Drugie miejsce zajął Adam Dobrzyński (Borytex.net.pl) - 1:06.26, a trzecie drugi reprezentant MUKS - Błażej Brzeziński - 1:06.34. Szósty był Tomasz Drąg (Truchcik Łubianka) - 1:07.52.

Obecnie Ochal z niecierpliwością będzie oczekiwał wyników maratonu o mistrzostwo Polski w Dębnie (13 kwietnia). Jeżeli, poza jego zwycięzcą (ten musi "złamać" barierę 2 godzin i 15 minut), kolejnym biegaczom nie uda się uzyskać czasu lepszego aniżeli 2:12.20, to bydgoszczanin ma duże szansę na nominację olimpijską. Ostateczne decyzje zapadną podczas obrad zarządu PZLA, a decydujący głos w tej sprawie będzie miał Bogusław Mamiński, odpowiadający za blok biegów długich.

W rywalizacji kobiet trzy czołowe miejsca zajęły zawodniczki z Ukrainy: Olena Burkovska - 1:17.13, Olga Kotovska -1:17.24 i Svitlana Słanko - 1:17.38. Na czwartej pozycji zameldowała się Krystyna Kuta - 1:19.12, a na szóstej Arleta Meloch (obie Olimpia Grudziądz) - 1:19.59.
Poza półmaratonem odbyły się też biegi młodzieżowe dla uczniów szkól podstawowych i gimnazjalnych na dystansie 800 m oraz bieg interdyscyplinarny na 5 km.
(kf)