Wiemy już, że torunianie zatrzymali swoich najważniejszych graczy. W PC SIDEn zostają więc Łukasz Żytko, Jacek Jarecki, Bartosz Bochno, Piotr Śmigielski, Aleks Perka, Adam Lisewski i Wojciech Barycz.
Pierwszą nową twarzą w zespole jest jednak Łukasz Wilczek. To 27-letni rozgrywający, który w ostatnim sezonie był najlepszym podającym I ligi w barwach Startu Lublin. To wychowanek UKS Łożyczki Łomżyn, a w koszykówkę grał także m.in. w Żubrach Białystok, Zastalu Zielona Góra i Politechniki Warszawa. W tym ostatnim klubie zaliczył awans do I, a potem ekstraklasy. W obu sezonach był najlepszym podającym rozgrywek.
- Specjalnie nie trzeba było mnie przekonywać. PC SIDEn to jedna z najlepszych drużyn ostatniego sezonu. Bez problemu odprawili z kwitkiem Sokół Łańcut w play off, fajnie powalczyli ze Śląskiem Wrocław. Chciałem grać w jak najlepszej drużynie. Taka tworzy się w Toruniu i chcę w tym uczestniczyć - powiedział Wilczek.
W składzie brakuje jeszcze czterech nazwisk, ale lista potencjalnych kandydatów jest długa. - Nikogo jeszcze nie skreślamy, ale prowadzimy rozmowy z kolejnymi zawodnikami. Przy każdym jedno pytanie jest najważniejsze: czy prezentuje w naszej drużynie wartość dodaną - mówi prezes Piotr Barański.
Wiadomo już natomiast, że PC SIDEn będzie walczył o awans do TBL. - Czekaliśmy z deklaracjami, ale dziś mogę po raz pierwszy powiedzieć, że w najbliższym sezonie zamierzamy walczyć o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Same chęci oczywiście nie wystarczą. Budujemy klub, budżet i w ostatecznym rachunku, nową drużynę. Nasze zamierzenia są powiązane z głównymi partnerami: Krajową Spółką Cukrową i miastem, które widzi nasz potencjał - przyznaje Piotr Barański,
Czytaj e-wydanie »
