Amerykanka drogo okupiła kolejny znakomity występ w PLKK, tym razem przeciwko Artego Bydgoszcz. W jednej z ostatnich akcji zderzyła się z jedną z koleżanek i upadła na parkiet. Do gry już nie wróciła, a halę Chemika opuszczała z wielkim opatrunkiem na prawej nodze.
Kto zdobędzie tytuł Sportowca Regionu 2011? Można zgłaszać swoich faworytów!
W poniedziałek przeszła badania. Analiza zdjęć rtg wykazała jednak niewielkie pękniecie kości. Lekarze zalecili koszykarce trzy tygodnie przerwy. - To jakiś koszmar, my chyba nie możemy mieć szczęścia w tym sezonie - mówi prezes Maciej Krystek.
Trudno sobie bez Metcalf wyobrazić zespół. Sprowadzenie najlepszej koszykarki ligi szwedzkiej w poprzednim sezonie okazało się jednym z najszczęśliwszych transferów w historii. Metcalf znajduje się w czołówkach wszystkich najważniejszych statystyk: 14,8 pkt (5 miejsce w PLKK), 5,5 asyst (2), 2,91 przechwytów (1). Co ważniejsze, ma ogromny wpływ na styl gry zespołu.
Przeczytaj także: Energa Toruń pewnie pokonała w derby Artego [zdjęcia, wideo]
Nie jest to jedyny kłopot ze zdrowiem w toruńskim zespole. Problemy także ma Jelena Maksimović. Na szczęście uraz praktycznie jedynego centra w drużynie nie okazał się groźny i Maksimović po krótkim odpoczynku wróci do normalnych treningów.
Czasu na leczenie Energa specjalnie nie ma. Już w środę "Katarzynki" rozegrają rewanżowy mecz II rundy Pucharu Polski z Widzewem Łódź, a w niedzielę w hicie PLKK podejmą Lotos Gdynia.
Więcej o tym przeczytasz we wtorkowym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej" - mutacja toruńska.